Ada Palmer „Siedem Kapitulacji” – recenzja

Siedem Kapitulacji to drugi tom cyklu science-fiction – Terra Ignota – wybornego literacko debiutu Amerykanki Ady Palmer, która z odwagą godną znacznie bardziej doświadczonego autora, nie tylko zdecydowała się na fascynującą zabawę formalną, ale zaproponowała przy tym ekscytującą i angażującą fabułę polityczną osadzoną w świecie odległej przyszłości. Do błyskawicy podobne przyniosło autorce nominację do Hugo oraz nagrodę Campbella.

W Siedmiu Kapitulacjach kontynuujemy spisaną przez Mycrofta Cannera relację dotyczącą wydarzeń rozgrywających się w 2454 roku. Bohater jest skazańcem pozbawionym części podstawowych praw człowieka. Obecnie należy do domu o bardzo bogatych tradycjach i znajduje się na usługach jego mieszkańców. To tu w pewnym momencie zjawił się chłopiec obdarzony cudownymi wręcz cechami. Świat przedstawiony to przyszłość pokoju. Po latach wojen i destrukcyjnych dążeń ludzkości, nastał czas dobrobytu, rozwoju technologii, rozsądku. I tak już od 300 lat. Ale jak przekonał nas pierwszy tom – sytuacja może wkrótce ulec zmianie. Okazuje się bowiem, że za tą misternie budowaną utopią kryją się zbrodnie. Wspomniany chłopiec może okazać się zarówno zagrożeniem dla porządku tego świata, jak i jego zbawcą. 

Czytelnik zaznajomiony z pierwszą częścią będzie miał już większą łatwość w odnalezieniu się w tym bogato nakreślonym świecie. Największych trudności dostarczała kwestia językowa – Mycroft opisywał wizję odległej przyszłości, z całym jej zniuansowaniem politycznym, gospodarczym, religijnym i społecznym, w sposób charakterystyczny dla pisarzy XVIII-wiecznych. Ta zabawa formą, w której poszczególne rozdziały potrafiły przybierać formy dramatu z podziałem na dialogi, archaiczna maniera pisania pełna z kolei neologizmów i futurystycznej terminologii, mogła przyprawić o zawrót głowy. W drugim tomie autorka kontynuuje tę konwencję, ale sam odbiorca – będąc do niej przyzwyczajony – może już skupić się na fabule. Szczególnie że ma już za sobą także wprowadzenie do świata przedstawionego. Tym razem najważniejsza będzie sama intryga. 

W Siedmiu Kapitulacjach autorka zadowoli z pewnością tych wielbicieli pierwszego tomu, którzy domagali się odpowiedzi na wiele z postawionych pytań. Drugi tom nie tylko rzuca na nie więcej światła, ale wiele tajemnic po prostu wyjaśnia. Oczywiście – nie wszystkie, bo seria jeszcze się nie kończy, ale możemy mieć pewność, że Palmer wie, dokąd zmierza, nie mnoży tajemnic bez sensu, by potem zagubić się w ich nagromadzeniu, lecz konsekwentnie buduje fabułę na bieżąco ją wyjaśniając.

W swoim fantastycznym cyklu autorka stawia wiele trudnych pytań, zastanawia się czy można poświęcić jednostkę dla dobra ogółu, czy można zburzyć jeden świat by uczynić lepszy, rozważa aspekty religijne w kontekście sprawowania kontroli nad społeczeństwem czy charakterystyczną dla każdej cywilizacji ambicję nieograniczonej władzy.

Siedem Kapitulacji Ady Palmer to szalenie inteligentna i dająca mnóstwo satysfakcji proza. Owszem, to trudna lektura, wymagająca od czytelnika maksimum uwagi i zaangażowania, być może także posiłkowania się dodatkowymi treściami w celu lepszego zrozumienia poruszanych zagadnień, ale zabawa płynie z tego przednia. Ambitna fantastyka, niezwykle bogata w treści polityczne, teologiczne i społeczne; odważna, ale bardzo przemyślana formalnie, wreszcie – wciągająca. Tych, którzy zachwycili się Do błyskawicy podobne, nie muszę przekonywać do sięgnięcia po kontynuację, ale jeśli jeszcze nie znacie tego cyklu, to gorąco polecam. 

Siedem kapitulacji
Autor: Ada Palmer
Tłumacz: Michał Jakuszewski
Gatunek: fantastyka
Seria: Uczta wyobraźni
Wydawnictwo: MAG
Data premiery: grudzien 2019

 

 

Książka dostępna do kupienia na Tania Książka

CHCESZ WIĘCEJ RECENZJI NAJNOWSZYCH KSIĄŻEK? POLUB TĘ STRONĘ: