grarecenzja gra planszowa

This war of mine – Recenzja gry planszowej

This War of Mine, wydana w Polsce przez Galakta, jest adaptacją cenionej gry wideo o tym samym tytule. Już na pierwszy rzut oka widać, że nie mamy do czynienia z typową grą planszową. Zamiast lekkiej rozrywki, twórcy oferują nam głębokie, mroczne i niezwykle immersyjne doświadczenie, które stawia graczy w roli cywilów próbujących przetrwać w realiach oblężonego miasta. To nie jest gra o bohaterstwie na froncie, lecz o codziennej walce o byt w cieniu konfliktu zbrojnego, co stanowi jej unikalną i wstrząsającą siłę.

Gra rzuca nas w sam środek bliżej nieokreślonego, współczesnego konfliktu zbrojnego. Gracze wspólnie wcielają się w grupę przypadkowych ocalałych, którzy znaleźli schronienie w zrujnowanym budynku. Ich cel jest jeden i brutalnie prosty: przetrwać do momentu ogłoszenia zawieszenia broni. Nie kierujemy żołnierzami ani strategami, lecz zwykłymi ludźmi – kucharzem, dziennikarką, prawnikiem, dzieckiem – z ich własnymi historiami, umiejętnościami, ale też słabościami i potrzebami. Fabuła rozwija się nieliniowo, napędzana przez codzienne wydarzenia, trudne decyzje i moralne dylematy, które testują człowieczeństwo graczy.

Gracze muszą zarządzać ograniczonymi zasobami

Rozgrywka podzielona jest na dwie główne fazy: dnia i nocy. Faza dnia koncentruje się na życiu w prowizorycznym schronieniu. Gracze muszą zarządzać ograniczonymi zasobami – wodą, jedzeniem, lekarstwami, materiałami. Decydują, kto odpocznie, kto będzie pilnował dobytku, a kto zajmie się rzemiosłem, budową ulepszeń (jak warsztat, łóżka, kolektor wody deszczowej) czy leczeniem rannych i chorych. Kluczowe jest zaspokajanie podstawowych potrzeb postaci: głodu, pragnienia, zmęczenia, a także dbanie o ich stan psychiczny, gdyż depresja i załamanie są równie groźne jak fizyczne rany. Decyzje podejmowane są wspólnie, co wymusza kooperację i często prowadzi do trudnych kompromisów.

Gdy zapada zmrok, rozpoczyna się faza nocna – czas desperackich wypraw po niezbędne do przetrwania dobra. Gracze wybierają, kto z grupy wyruszy na przeszukiwanie jednej z dostępnych lokacji w zrujnowanym mieście (np. szpitala, supermarketu, opuszczonych domów). Każda wyprawa wiąże się z ogromnym ryzykiem. Można natknąć się na innych ocalałych – czasem przyjaznych, czasem wrogich – żołnierzy, bandytów, ale też znaleźć cenne zapasy lub narzędzia. Noc to czas napięcia, skradania się, podejmowania ryzykownych decyzji (okraść bezbronnych czy zaryzykować konfrontację?) i ponoszenia ich konsekwencji, które mogą oznaczać rany, utratę łupów, a nawet śmierć postaci.

Zasoby, Zagrożenia i Narracja Mechaniczna

Sednem mechaniki This War of Mine jest brutalne zarządzanie niedoborem. Zasoby są zawsze ograniczone, a potrzeby postaci ciągle rosną. Głód, zimno (szczególnie zimą), choroby, rany odniesione podczas wypraw czy ataków bandytów na schronienie – to wszystko stałe elementy gry, które uszczuplają siły i morale grupy. Dodatkowo, każdego dnia dociągana jest karta Wydarzeń, wprowadzająca nowe wyzwania, takie jak naloty, nadejście zimy, nowe wiadomości z frontu czy wizyty nieproszonych gości. Te mechanizmy nie tylko utrudniają rozgrywkę, ale przede wszystkim budują wiarygodny obraz ciągłego zagrożenia i niepewności jutra.

Unikalnym i kluczowym elementem gry jest obszerna „Księga Skryptów”. To właśnie ona odpowiada za większość wydarzeń fabularnych, dylematów moralnych i interakcji. W określonych momentach gry (np. podczas eksploracji lokacji, interakcji z postaciami niezależnymi, czy w wyniku działania kart Wydarzeń) gracze odczytują odpowiednie paragrafy z tej księgi. Zawierają one szczegółowe opisy sytuacji i często stawiają graczy przed wyborami, które mają realny wpływ na dalszy przebieg rozgrywki, los postaci i ich stan psychiczny. To właśnie Księga Skryptów sprawia, że każda rozgrywka jest inna i pozwala na tworzenie niezwykle osobistych, poruszających historii.

Wyraziste nawiązanie do konfliktu na Bałkanach

Choć gra nie osadza akcji w konkretnym historycznym konflikcie, jej najsilniejszą inspiracją jest bez wątpienia oblężenie Sarajewa podczas wojny w Bośni (1992-1996). Twórcy doskonale oddali realia życia cywilów w oblężonym mieście: ciągły strach przed snajperami i ostrzałem, braki w zaopatrzeniu, zniszczoną infrastrukturę, konieczność dokonywania trudnych moralnie wyborów dla przetrwania, rozpad więzi społecznych, ale też przejawy solidarności i człowieczeństwa w ekstremalnych warunkach. Surowa, monochromatyczna oprawa graficzna, stylizowane na szkice ilustracje oraz jakość komponentów dodatkowo potęgują ciężką, przygnębiającą atmosferę i zanurzają graczy w ponurym świecie gry.

This War of Mine to tytuł absolutnie wyjątkowy. Jest to doświadczenie wymagające, emocjonalnie wyczerpujące i często frustrujące ze względu na wysoki poziom trudności i ciężar podejmowanych decyzji. Zdecydowanie nie jest to gra dla każdego – osoby szukające lekkiej, niezobowiązującej rozrywki powinny szukać gdzie indziej. Jednak dla graczy ceniących głęboką immersję, dojrzałą tematykę, silną narrację i mechanikę idealnie współgrającą z opowiadaną historią, This War of Mine będzie przeżyciem niezapomnianym i skłaniającym do refleksji. To jedna z tych gier, które zostają z nami na długo po złożeniu planszy, zmuszając do zastanowienia nad ceną przetrwania i granicami człowieczeństwa w obliczu wojny.

Tomasz Drabik Administrator

Radomianin z pochodzenia. Technolog żywności z wykształcenia. Pasjonat dobrego kina, lecz nie gardzi ciekawą książką. Uwielbia Pasikowskiego, Manna i Lehane.

Tomasz Drabik

Radomianin z pochodzenia. Technolog żywności z wykształcenia. Pasjonat dobrego kina, lecz nie gardzi ciekawą książką. Uwielbia Pasikowskiego, Manna i Lehane.