Jo Dunkley. Nasz Wszechświat. Wszystko, co wiemy, czego nie wiemy, i jeszcze więcej – recenzja
Lubię książki, które przenoszą mnie do innych światów. Czasem jednak odrywam się od mojej ukochanej fantastyki i sięgam po lektury, przypominające mi jak niesamowity jest Wszechświat, w którym żyjemy. Otaczająca naszą rodzimą planetę przestrzeń kosmiczna pełna jest fascynujących obiektów. Mogę o nich czytać bez końca. Niedawno w moje ręce wpadła książka Jo Dunkley, Nasz Wszechświat. Wszystko, co wiemy, czego nie wiemy, i jeszcze więcej. Jest to pasjonująca lektura, w której młoda profesor astrofizyki na Uniwersytecie w Princeton krok po kroku odkrywa przed nami tajemnice Wszechświata.
Fizyka i astronomia – przedmiot ten spędza niejednemu uczniowi sen z powiek. Wiele osób uważa, że są to dziedziny skomplikowane do granic możliwości, a przez to nieprzyswajalne dla ludzi, którzy nie są wybitnie inteligentni. Jeśli podzielacie ten pogląd, powinniście koniecznie sięgnąć po książkę Nasz Wszechświat Jo Dunkley. Jej autorka zaprasza czytelników do fascynującego świata, pełnego olbrzymich ciał niebieskich, niewyobrażalnie gorących gwiazd, tajemniczych czarnych dziur, zjawisk, które zaskakują i takich, które wydają nam się pospolite, a skrywają wiele tajemnic.
Książka pani profesor jest wypełniona po brzegi faktami na temat Wszechświata. Autorka przedstawia je w sposób treściwy, zrozumiały i co dla mnie bardzo ważne – rzeczowy. W tej książce nie znajdziemy filozoficznych przemyśleń, omawiania religijnych koncepcji rzeczywistości, czy przytaczania teorii spiskowych. Nic z tego. Nasz Wszechświat to doskonale napisane, 300-stronicowe kompendium wiedzy na temat otaczającego nas uniwersum.
Jak wspomniałam, mam za sobą lekturę kilku pozycji poruszających tematykę kosmosu. Mimo to książkę Jo Dunkley czytało mi się znakomicie. Autorka przedstawiła znane mi fakty w bardzo interesujący sposób. Z przyjemnością przypomniałam sobie, np. czym charakteryzują się poszczególne planety Układu Słonecznego. A to nie wszystko, bo książka amerykańskiej profesor astrofizyki zawiera mnóstwo nieznanych mi do tej pory informacji, anegdot z najnowszej historii astronomii, a także garść informacji na temat roli kobiet w odkrywaniu Wszechświata. Wszystko to, w połączeniu z lekkim, bardzo przyjemnym w odbiorze piórem autorki sprawia, że Nasz Wszechświat jest moim zdaniem doskonałą lekturą dla każdego, kto chciałby poznać otaczającą nas rzeczywistość. Nie ważne, czy jesteście miłośnikami astronomii, czy też zupełnymi laikami w tej dziedzinie – najnowsza popularnonaukowa książka Wydawnictwa Prószyński i S-ka to lektura w sam raz dla Was.
Nasz Wszechświat. Wszystko, co wiemy, czego nie wiemy, i jeszcze więcej
Autor: Jo Dunkley
Tłumaczenie: Ewa L. Łokas, Bogumił Bieniok
Gatunek: literatura popularnonaukowa
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 10 września 2020
ZA EGZEMPLARZ DO RECENZJI DZIĘKUJEMY:
Jako wielka fanka Harrego Pottera wciąż czeka na list z Hogwartu. W międzyczasie zaczytuje się w fantastyce, ale innymi gatunkami też nie gardzi. Nałogowo ogląda seriale DC. Uwielbia komiksy paragrafowe, a w planszówki może grać godzinami. Nigdy nie opuszcza nowej produkcji Marvela ani Disneya.