Shelby Mahurin. Gołąb i wąż – recenzja
Książek o wiedźmach czytałam już wiele. Schemat zwykle jest ten sam – czarownice mają moc (której im zazdroszczę), muszą się ukrywać, ponieważ są ścigane przez łowców. Toczą z nimi grę, w której stawką jest ich życie. Debiutancka powieść Shelby Mahurin Gołąb i wąż schemat ten wypełnia w stu procentach. A jednak najnowsza książka opublikowana przez Wydawnictwo We Need Ya ma w sobie coś, co sprawia, że czyta się ją bez cienia znużenia.
Główni bohaterowie tego młodzieżowego romansu fantastycznego to Louise i Reid. Pochodzą z kompletnie różnych światów. Ona to zbuntowana czarownica, która uciekła z sabatu. On jest łowcą, który polowanie na wiedźmy uczynił celem swojego życia. Los postanowił okrutnie zadrwić z protagonistów książki Gołąb i wąż. Zmuszeni do ślubu, będą musieli stawić czoła sytuacji nie do pozazdroszczenia. Jak odnajdą się w związku z osobą, którą uczeni byli nienawidzić? Już na początku zdradziłam, że książka Shelby Mahurin jest romansem, słusznie więc domyślacie się, że między bohaterami zrodzi się uczucie. I znów, mimo że można się było tego spodziewać, to jednak historia Lou i Reida nie nudzi, a wręcz przeciwnie, wciąga. Związek głównych bohaterów będzie burzliwy, możecie mi wierzyć. Będzie on zresztą tylko jednym z wątków tej niezwykle dynamicznej powieści.
Gołąb i wąż to lekka i przyjemna lektura. Bohaterowie są różnorodni, interesujący i wzbudzają sympatię czytelnika. Autorka zadbała też o ciekawą, pełną akcji fabułę. Książka zdecydowanie spodoba się młodszym czytelnikom, ale będzie też niezłą lekturą dla dojrzalszych osób, które szukają niezbyt wymagającej lektury, przy której można zapomnieć o trudach dnia codziennego. Przygody Louise i Reid nie kończą się z ostatnią stroną powieści. Jest ona pierwszą częścią cyklu i bardzo chętnie sięgnę po kolejne jego tomy.
Gołąb i wąż
Autor: Shelby Mahurin
Tłumaczenie: Agnieszka Kalus
Gatunek: fantastyka, literatura młodzieżowa, romans
Wydawnictwo: We Need YA
Data wydania: 17 czerwca 2020
Jako wielka fanka Harrego Pottera wciąż czeka na list z Hogwartu. W międzyczasie zaczytuje się w fantastyce, ale innymi gatunkami też nie gardzi. Nałogowo ogląda seriale DC. Uwielbia komiksy paragrafowe, a w planszówki może grać godzinami. Nigdy nie opuszcza nowej produkcji Marvela ani Disneya.