Książkirecenzja książkaseria książka

Pierdomenico Baccalario. Ulysses Moore. Tom 3. Dom luster

Lektura trzeciej części serii Ulysses Moore już za mną. Dom luster podobnie jak poprzednie książki Pierdomenico Baccalario zaprasza czytelników do pełnego przygód świata tajemnic i niezwykłych odkryć. Jakie nowe wyzwania czekają na bohaterów cyklu ukazującego się obecnie w nowej, bardzo atrakcyjnej odsłonie dzięki wydawnictwu Olesiejuk? Zapraszam do lektury recenzji Domu luster.

Po odkryciu Wrót czasu i odbyciu niezwykłej wyprawy do Starożytnego Egiptu Jason, Julia i Rick wracają do miasteczka Klimore Cove. To, że są w domu, nie oznacza bynajmniej, że zamierzają przestać podążać, za zewem przygody. Okazuje się bowiem, że także w okolicy kryje się wiele tajemnic. W nowej części serii Ulysses Moore dowiadujemy się więcej na temat postaci Obliwii Newton, która zamieszana jest w kradzież tajemniczego przedmiotu. Dzieciaki postanawiają dowiedzieć się, czym jest obiekt, na którym tak bardzo zależy kobiecie i dlaczego właściwie chce go zdobyć.

Poszukiwania prawdy prowadzą trójkę nastolatków do tytułowego Domu Luster i jego niebanalnego właściciela. Czy dzieciakom uda się znaleźć odpowiedzi na pytania, które sobie postawili? A może czytelnicy, aby poznać rozwiązanie zagadki, będą musieli sięgnąć po kolejny tom serii Ulysses Moore? Tego musicie dowiedzieć się sami 🙂

Dom luster to wciągająca powieść, od której bardzo trudno się oderwać. Lubiani przez czytelników bohaterowie przeżywają w nim nowe przygody, odkrywają jeszcze bardziej niezwykłe tajemnice i spotykają kilka nieznanych im do tej pory postaci. Autorowi książki ponownie udało się stworzyć interesującą historię, która niewątpliwie przypadnie do gustu zarówno młodszym, jak i starszym czytelnikom. Nie mogę doczekać się już kolejnej książki opisującej losy Jasona, Julii i Ricka. Jeśli jeszcze nie mieliście okazji ich poznać, gorąco polecam Wam przeczytanie poprzednich książek z tej serii (Wrota czasu, Antykwariat ze starymi mapami). Zdecydowanie warto!

 


Za materiał do recenzji dziękujemy Wydawnictwu Olesiejuk

 

 
 

 

CHCESZ WIĘCEJ RECENZJI NAJNOWSZYCH KSIĄŻEK? OBSERWUJ TĘ STRONĘ:
 
 

 

Agnieszka Satława Recenzent

Jako wielka fanka Harrego Pottera wciąż czeka na list z Hogwartu. W międzyczasie zaczytuje się w fantastyce, ale innymi gatunkami też nie gardzi. Nałogowo ogląda seriale DC. Uwielbia komiksy paragrafowe, a w planszówki może grać godzinami. Nigdy nie opuszcza nowej produkcji Marvela ani Disneya. 

Agnieszka Satława

Jako wielka fanka Harrego Pottera wciąż czeka na list z Hogwartu. W międzyczasie zaczytuje się w fantastyce, ale innymi gatunkami też nie gardzi. Nałogowo ogląda seriale DC. Uwielbia komiksy paragrafowe, a w planszówki może grać godzinami. Nigdy nie opuszcza nowej produkcji Marvela ani Disneya.