Teoria parasola. Jak matematyka wywraca świat do góry nogami? – recenzja
Choć zwykłem określać się jako humanistę, to nigdy nie podważałem potęgi matematyki i tego, jaka jest fascynująca. Nie jestem jednak fanem typowego, szkolnego systemu jej nauczania – według mnie dużo bardziej interesujące są kwestie dotyczącego tego, jak jest postrzegana w naszej kulturze albo jak wpływa na nasze życie codzienne. Dlatego Teoria parasola jest dla mnie lekturą niezwykłą.
Autor – Mickael Launay – jest doktorem matematyki, ale nie czyni to z niego nudnego, zmanierowanego starszego pana. Wręcz przeciwnie – charakteryzuje go ogromne poczucie humoru oraz dystans do świata. Napisał książkę, w której przedstawia różne ciekawe kwestie związane z matematyką. Przedstawia różnorakie zjawiska i tłumaczy pewne frapujące elementy naszego życia codziennego. Wyjaśnia na przykład, dlaczego ludzie nie byli ze sobą nigdy zgodni w kwestii mierzenia granic państw, dlaczego najczęściej spotykane w życiu codziennym są cyfry 1 i 2, a także stara się odkryć przed czytelnikami tajniki nieskończoności. Tematów jest rzecz jasna więcej, a każdy z nich został przedstawiony w błyskotliwy sposób. Nie są to rzeczy łatwe do przyswojenia, ale autor staje na rzęsach, by matematyczne głupki takie jak ja w pełni zrozumiały to, o czym mówi – i wychodzi mu to znakomicie.
Będzie to publikacja idealna nie tylko dla osób, które są zafascynowane matematyką, choć i dla tych znajdzie się tu wiele interesujących kwestii. Przede wszystkim Teoria parasola jest książką, która pozwoli zupełnym mugolom otworzyć nieco głowy, zrozumieć otaczający świat i – być może – zainteresować się piękną dziedziną, jaką niewątpliwie jest matematyka. Zdecydowanie polecam tę mądrą, wyjątkową, a przede wszystkim, niezwykle fascynującą książkę, w której każdy znajdzie dla siebie coś ciekawego.
Tytuł: Teoria parasola
Autor: Mickael Launay
Wydawnictwo: Feeria Science
Gatunek: popularnonaukowa