TOP 10 Najlepsze Współczesne Polskie Kryminały według Czytelników MK
Prowadzona przez nas na Facebooku zabawa Wybieramy Najlepszy Współczesny Polski Kryminał, w ramach której przez kilka miesięcy wybieraliście w głosowaniach Wasze ulubione tytuły, dobiegła końca. Czas podsumować projekt. Prezentujemy ranking TOP 10 – Najlepsze Współczesne Polskie Kryminały według Czytelników Mechanicznej Kulturacji. Szczegółowe wyniki poszczególnych etapów znajdziecie TUTAJ.
ZA WSPARCIE ZABAWY SERDECZNIE DZIĘKUJEMY WYDAWNICTWU CZWARTA STRONA:
10. Ex aequeo: „Skaza” Zbigniew Zborowski / „Wada” Robert Małecki
Po 28 głosów w 1/8 finału zdobyły książki Skaza Zbigniewa Zborowskiego i Wada Roberta Małeckiego. Pierwsza z tych pozycji to brutalny i bezkompromisowy kryminał stanowiący pierwszy tom przygód stołecznego oficera policji Bartka Koneckiego. W tej rozciągniętej na kilkadziesiąt lat historii autor zabiera nas w podróż do odległych krajów, oferując pełną napięcia intrygę. Druga książka stanowi kontynuację nagrodzonych losów Bernarda Grossa. Wielowątkowy kryminał ozdobiony jest bogatym tłem psychologicznym bohaterów. Historia trzyma w napięciu od samego początku i pozwala czytelnikowi znaleźć się w centrum mozolnego śledztwa, w którym nic nie jest pozostawione przypadkowi.
9. „Skaza” Robert Małecki
Druga powieść Roberta Małeckiego w tym zestawieniu to wydana przed rokiem Skaza, która została uhonorowana Nagrodą Wielkiego Kalibru dla najlepszego kryminału minionego roku. Jest tu wszystko, co rasowa historia z trupem w tle posiadać powinna – skomplikowana intryga, niejednoznaczny główny bohater i wyraziste małomiasteczkowe tło społeczne. Nic więc dziwnego, że od książki ciężko się oderwać.
8. „Łaska” Anna Kańtoch
Rozgrywający się na dwóch płaszczyznach czasowych kryminał Anny Kańtoch – Łaska, znalazł się na ósmym miejscu w naszym zestawieniu. Autorka z zamiłowaniem do realiów PRL-owskich zabiera nas do brudnego świata i jego mrocznych sekretów. Zimna, niepokojącza, posępna powieść, do jakich przyzwyczaiła nas autorka w swoich kryminalnych dokonaniach (z powodzeniem pisze bowiem również prozę fantastyczną i nie tylko).
7. „Farma lalek” Wojciech Chmielarz
Drugi tom kryminalnych przygód Jakuba Mortki, który musi rozwikłać zagadkę makabrycznej zbrodni w niewielkim górskim miasteczku. Jak przystało na Chmielarza – otrzymujemy intrygujący kryminał będący pretekstem dla społecznego komentarza. Mroczna sceneria, bogate tło obyczajowe i jeden z najciekawszych współczesnych bohaterów polskiego kryminału, to największe zalety powieści.
6. „Wiara” Anna Kańtoch
Klimat, będący mieszanką Twin Peaks i Fargo w realiach PRL-u. Misternie skonstruowana fabuła, rewelacyjnie nakreślone tło historyczno-społeczne, czarny humor i znakomite dialogi. To mroczny i brutalny kryminał, który czyta się niemal od deski do deski, bo nie sposób się od niego oderwać. Kańtoch świetnie odnajduje się w konwencji i potrafi umiejętnie wodzić czytelnika za nos.
5. „Ostra jazda” Ryszard Ćwirlej
Ryszard Ćwirlej to zdecydowanie jeden z Waszych ulubionych autorów. Jego Ostra jazda to – jak sugeruje tytuł – mieszanka wybuchowa akcji, ironii, brudnej polityki, humoru i sensacji. Tą książką autor udowodnił ponadto, że równie dobrze co w scenerii retro, odnajduje się w realiach współczesnych, pozostając świetnym obserwatorem i komentatorem rzeczywistości.
4. „Gra w oczko” Grzegorz Kalinowski
Gra w Oczko to wciągający kryminał, przepełniony humorem i brudem. Mimo, że pisany z lekkim przymrużeniem oka, pozwala czytelnikowi poznać zakulisowe rozgrywki wielkiego świata i związane z nimi konsekwencje. Wiele bowiem można zyskać, ale jeszcze więcej stracić. Kto się nie boi, może zasiąść do stołu, ale żeby nie skończyć z kulą w głowie, trzeba być wytrawnym graczem.
3. „Śmierć frajerom” Grzegorz Kalinowski
Trzecie miejsce w naszej zabawie zajmuje retro-kryminał Grzegorza Kalinowskiego otwierający jego popularny cykl. Śmierć frajerom to wyborna zabawa rozgrywająca się w brawurowo odwzorowanej Warszawie pierwszego kwartału XX wieku. Bohaterami tej historii są kasiarze, agenci, robotnicy, partyjni bojówkarze i różnej maści cwaniacy, z którymi odwiedzamy spelunki i knajpy, warszawskie kabarety, a nawet udajemy się w podróż pociągiem z Witkacym. Zręczne połączenie kryminału, sensacji, powieści historycznej i obyczajowej.
2. „Masz to jak w banku” Ryszard Ćwirlej
Masz to jak w banku to powieść, która dotarła do samego finału naszej zabawy. Ostatnia z odsłon serii o poznańskich milicjantach Ryszarda Ćwirleja. Akcja osadzona w 1989 roku, świetnie oddaje okoliczności transofrmacji ze wszelkimi jej ozdobnikami. Jak na autora przystało – nie brakuje humoru i świetnych obserwacji przywodzących na myśl klasyki Barei. W tym wszystkim jest miejsce na zbrodnię i angażujący kryminału utrzymany w konwencji dobrej sensacji.
1. „Żmijowisko” Wojciech Chmielarz
Bezkonkurencyjne w naszej zabawie pozostało Żmijowisko Wojciecha Chmielarza – doskonały kryminał będący opowieścią o zazdrości, nienawiści, pseudo miłości i szaleństwie. Autor doskonale wie, jak dramatycznymi zdarzeniami wpływać na czytelnika. Rozstawia odbiorców po przeciwnych stronach barykady, dając im „narzędzia”, dzięki którym mogą wczuć się w osoby związane z ukazaną tragedią. Świetnie poprowadzona opowieść i finał, który na długo pozostaje w pamięci.
KOLEJNE MIEJSCA:
12. „Ziarno Prawdy” Zygmunt Miłoszewski
13. „Trawers” Remigiusz Mróz
14. „Kręgi” Zbigniew Zborowski
15. „Ofiara” Max Czornyj
16. „Szmery” Piotr Bojarski
17. „Trzydziesta pierwsza” Katarzyna Puzyńska
18. „Grzech” Max Czornyj
19. „Ważka” Małgorzata Rogala
20. Ex aequeo: „Grzech zaniechania” Małgorzata Rogala / „Gniew” Zygmunt Miłoszewski
ZOBACZ RÓWNIEŻ
10 NAJLEPSZYCH SUPERBOHATERÓW WG CZYTELNIKÓW MK