Eugeniusz Korin. Polowanie z Sępem – recenzja
Polowanie z Sępem to literacki debiut dyrektora artystycznego Teatru 6. Piętro – Eugeniusza Korina. Debiut zaskakujący z dwóch powodów. Po pierwsze jest to mocna sensacyjna historia, a po drugie jest to cholernie dobra historia. Nie dziwi więc fakt, że książka ukazała się nakładem Wydawnictwa Literackiego, które raczej sygnuje swoim logo ambitne i wyraziste pozycje.
Akcja Polowania z Sępem zaczyna się od pewnej retrospekcji z życia głównego bohatera, która ukazuje jak jego późniejsze losy zostały uwarunkowane. Następnie przechodzimy do współczesnych wydarzeń, gdy dorosły już Aleksander Wolin zwany Sępem pracuje w Biurze Spraw Wewnętrznych Policji i zajmuje się najtrudniejszymi przypadkami. Gdy po jednej z akcji wraca do Warszawy, zostaje wezwany do biura komendanta głównego policji. Otrzymuje zadanie odszukania zbiegłego więźnia. Jego partnerem zostaje zasłużony zastępca dyrektora CBS – inspektor Bożek.
Sprawa, nad którą mają pracować jest nie tylko skomplikowana, ale również będzie to sprawa honoru dla stołecznej policji. Więzień, którego mają bowiem odnaleźć, uciekł ze swojej rozprawy nie tylko spod policyjnej obstawy, ale i na oczach telewizyjnych kamer. Najgorsze jednak w tym wszystkim jest to, że na przestrzeni lat jest to kolejna brawurowa ucieczka gangstera. Sprawa zostaje objęta najwyższym priorytetem, szczególnie, że zachodzą podejrzenia o udziale w spisku kogoś wysoko postawionego w policji.
Historia wymyślona przez Korina trzyma w napięciu przez całe tysiąc stron. Ogromne tomiszcze wartkiej akcji z mnóstwem fabularnych zwrotów i ślepych uliczek. Sensacyjna historia przeplata się z mozolną, wyczerpującą i pełną szczegółów pracą operacyjną polskiej policji. Wszystko jest ukazane bardzo drobiazgowo, a obrazowe opisy to prawdziwa gratka dla fanów takich historii.
Mocno zarysowane są również wątki z prywatnego życia bohaterów. Autor kreując postacie nie zapomniał przedstawić i motywacji, problemów i uzależnień. Każdy z nich jest swojego rodzaju indywidualnością, każdy ma swój sposób na pracę i każdy z nich ma swoje problemy i demony. Mowa oczywiście o głównych bohaterach jak i postaciach drugoplanowych. Nikt nie został tu potraktowany po macoszemu.
Polowanie z Sępem to kawał mocnej, wciągającej historii, którą pochłania się jednym tchem. Bezkompromisowa i zaskakująca. Widać, że napisana została dla rozrywki, ale nie tylko. Autor bierze bowiem na warsztat problemy współczesnego człowieka, jak również bolączki systemu, który z założenia ma walczyć z przestępczością, a w rezultacie staje się jej częścią. Jest to również traktat o walce jednostki ze złem. Batalii z góry skazanej na porażkę, ale wciąż godnej podjęcia, gdyż na zło nie może być przyzwolenia. Jedna z lepszych tegorocznych pozycji w swoim gatunku.
Polowanie z Sępem
Autor: Eugeniusz Korin
Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie
Gatunek: sensacja
Data wydania: 5 czerwca 2019
ZA EGZEMPLARZ DO RECENZJI DZIĘKUJEMY:
Radomianin z pochodzenia. Technolog żywności z wykształcenia. Pasjonat dobrego kina, lecz nie gardzi ciekawą książką. Uwielbia Pasikowskiego, Manna i Lehane.