Top 10: Najlepsze seriale 2018
Najlepsze Seriale 2018! Dziś prezentujemy subiektywne zestawienie najlepszych, naszym zdaniem, telewizyjnych produkcji, jakie pojawiły się na polskim rynku w minionym 2018 roku. Jak co roku w naszym rankingu uwzględniamy zarówno seriale zupełnie nowe, jak i nowe sezony istniejących już serii, a także seriale limitowane. Nasza dziesiątka poniżej. A jakie są Wasze typy?
Altered Carbon
Altered Carbon to kolejna udana produkcja Netflixa, będąca połączeniem kryminału i neo noir, osadzonych w cyberpunkowym świecie. Mimo, że odbiega nieco od literackiego pierwowzoru, to broni się jako odrębne dzieło. Warto więc się zmierzyć z przygodami Takeshi Covacsa i poznać wizję świata bez śmierci, zapoczątkowaną przez Richarda Morgana, a udoskonaloną przez twórców najnowszego serialu platformy Netflix.
Castle Rock
Serial J.J. Abramsa, Castle Rock, to w zasadzie pozycja obowiązkowa dla wszystkich miłośników prozy Stephena Kinga. Twórcy idealnie oddali ducha książek Mistrza Grozy: małomiasteczkowy klimat, wyrazistych bohaterów zmagających się ze swoimi demonami, tajemnicę i mroczną siłę wydobywającą z ludzi to, co najgorsze. Ogrom odniesień i możliwość wyłapywania smaczków to wartość dodana produkcji. Ale również ci, którzy mają ze Stephenem Kingiem niewiele wspólnego, znajdą tu ciekawą i rzetelnie zrealizowaną historię grozy.
Daredevil s. 3
Trzeci sezon Daredevila okazał się być już niestety ostatnim. Tym bardziej warto go zobaczyć, bo nadal kontynuuje obrany kurs jakościowy zapoczątkowany pierwszym sezonem. Zostawia daleko za sobą Luke’a Cage i Iron Fista, a nawet wspólny ich występ w The Defenders. Bije te seriale na każdym polu. Pojedynki Daredevila z przeciwnikami to prawdziwy majstersztyk. Krwawe, brutalne i pełne realizmu. Nie ma tu taniego efekciarstwa, a całość jest realistyczna. Serial wybija się fabularnie i zachwyca klimatem, montażem i całościową realizacją.
Genialna przyjaciółka
Jeśli jeszcze nie mieliście okazji poznać Genialnej przyjaciółki to koniecznie nadróbcie, bo to zdecydowanie jeden z najlepszych seriali, jakie pojawiły się w Polsce w mijającym 2018 roku. To ciepła, skromna opowieść o dziewczęcej przyjaźni i dojrzewaniu utkana ze skrawków przeszłości, osadzona w klimacie magicznego Neapolu. Warto!
Maniac
Łatwo odbić się od tej wyraźnie chaotycznej i absurdalnej fabuły, która miejscami dla niektórych widzów może być mało strawna. Warto jednak dać mu szansę, bo Fukunaga wynagradza nam tę surrealistyczną jazdę bez trzymanki głęboką i ciepłą opowieścią o samotności, traumach i poszukiwaniu własnej tożsamości. A przy tym to rozrywkowa, igrająca z konwencją przygoda. Ogląda się to dobrze przede wszystkim dzięki ciekawym, zniuansowanym występom Emmy Stone i Jonah Hilla, którzy tworzą na ekranie niezwykle intrygujący duet.
ZOBACZ TERAZ NAJLEPSZE HORRORY 2018
Narcos. Mexico
Spin-off kultowej serii Netflixa trzyma poziom poprzednich odsłon. Jest wielowarstwowym dramatem politycznym, a nie tylko paraliżującym szałem, gdzie trup się ściele gęsto, serialem akcji. Mimo to trzyma w napięciu przez cały czas. Nawet krótkie przegadane momenty potrafią mocno pchać akcję do przodu. Widz zaś z paletą emocji obserwuje wydarzenia na ekranie, a dziesięć pełnych godzin zlatuje momentalnie, ponieważ historia jest dopracowana, tragiczna i – co nowe dla serii – w pewien przerażający sposób zabawna.
Ostre Przedmioty
Wprawdzie lepszy to dramat niż thriller czy kryminał, ale reżyser zdaje się świadomie obrał taki kierunek, dostrzegając olbrzymi potencjał w historii kobiety wewnętrznie spustoszonej. Mocna, wyrazista produkcja, której twórcy stawiają liczne pytania bez odpowiedzi. Doskonała kreacja Amy Adams, to jedna z najmocniejszych telewizyjnych ról tego roku. To piorunujący występ, który po prostu trzeba zobaczyć. Jest też zaskakujący finał, który po napisach ostatniego odcinka bezceremonialnie uderza w widza.
Ślepnąc od świateł
Generalnie żaden z polskich seriali w 2018 roku nie był „aż tak” dobry, ale z uwagi, że na rodzimym poletku radzimy sobie coraz lepiej pod względem realizacyjnym, postanowiliśmy jeden z seriali wyróżnić. Tu wahaliśmy się długo nad Rojstem ale ostatecznie postawiliśmy na Ślepnąc od świateł, któremu od strony technicznej trudno cokolwiek zarzucić, zapadł nam też w pamięci intrygującą fabułą i kreacją Jana Frycza. I choć ma swoje wady a w wielu miejscach kuleje, serial ostatecznie pochłania klimatem nocnej Warszawy.
Terror
Serial wyraźnie niedoceniony. Niewielka ilość akcji i posępny klimat nie każdemu przypadną do gustu, szczególnie widzom oczekującym horroru w bardziej mainstreamowym wydaniu. Dzieło Scotta wymaga od widza cierpliwości, ale jednocześnie tę cierpliwość wynagradza znakomitą opowieścią o ludziach, którzy znaleźli się w tragicznym potrzasku. Doskonałe aktorstwo, świetne kreacje psychologiczne postaci, niepokojąca atmosfera oraz nieustające poczucie zagrożenia – to największe zalety serialu. Ale Scott nie bierze też jeńców. Gdy już dochodzi starć, jest krwawo, brutalnie i nieprzyjemnie.
Ucieczka z Dannemory
Ucieczka z Dannemory to serial ciężki i duszny, przerażająco realistyczny, przygnębiający i drobiazgowy. Niektórzy z was będą się na nim nudzić, inni po obejrzeniu wszystkich odcinków stwierdzą, że to nic szczególnego, część z was na pewno się zachwyci. Cokolwiek jednak nie mówić o serialu Bena Stillera, kilka rzeczy jest pewnych – znakomita realizacja, kapitalne popisy aktorskie i wyjątkowo szczegółowy scenariusz.
ZOBACZ TAKŻE: