Injustice. Bogowie pośród nas: Rok trzeci – recenzja
Injustice to komiksowa seria stworzona przez Toma Taylora na podstawie gry komputerowej pod tym samym tytułem, której akcja rozgrywa się pięć lat przed rozpoczęciem fabuły gry. Tom trzeci historii, w której spełnia się najczarniejszy sen Batmana, ukazał się nakładem wydawnictwa Egmont, a kupić go można wraz z innymi nowościami w księgarni Tania Książka.
Po tym jak Superman sprzymierzył się z Sinestro i pokonał cały korpus Zielonych Latarni, niemal pewnym staje się, że prawie nikt mu nie jest w stanie się przeciwstawić. Prawie, bo do walki jeszcze nie włączyły się siły mistyczne. To jednak zmienia się, gdy do walki przyłącza się John Constantine. Jego prywatna wendetta na Człowieku ze Stali, daje nadzieje członkom ruchu oporu. Czy jednak motywacje Constantine’a są do końca czyste? Co tak naprawdę chce on ugrać?
Do walki więc ruszają najwięksi magowie. Jest to siła, której nawet Superman nie jest wstanie się przeciwstawić. Okazuje się jednak, że nie wszystkie tajemnicze siły są po stronie Batmana. Ktoś bardzo potężny roztacza opiekę na Ligą Sprawiedliwości. Ten ktoś bez najmniejszych problemów rozprawia się z największymi magami w uniwersum. Constantine aby go pokonać używa podstępu. Jednak intryga wymyka się mu całkowicie spod kontroli, co mało nie doprowadza do zagłady całej rzeczywistości.
Tom trzeci nadal nie zwalnia tempa, a nawet można powiedzieć że ostro podkręca obroty. Kolejne postacie z uniwersum DC wchodzą do gry. Constantine, Trigon, Swamp Thing, Deadman to tylko ci najbardziej rozpoznawalni. Dochodzi do kolejnej konfrontacji byłych sojuszników a obecnych wrogów, co oczywiście niesie ze sobą ogromny ładunek emocjonalny.
Twórcy tej historii nadal świetnie się bawią konfrontując najsilniejsze i najbardziej wyraziste postaci uniwersum ze sobą. Widać jednak różnice w prowadzeniu narracji. Pierwsza połowa autorstwa Taylora skupia się na bohaterach i relacjach między nimi. Buccellato w drugiej połowie stawia na akcję. Wszystko dzieje się szybko, giną kolejne postacie, z którymi w żaden sposób się nie związaliśmy. Poza tym fabuła mocno nakręcona bez wyraźnych motywacji bohaterów.
Nie jest to kierunek, który ta historia powinna obrać. Nie mówię oczywiście, że szybka akcja i bezpośrednia konfrontacja to coś złego. Wszystko da się pogodzić. Tu jednak się to do końca nie udało. Fajnie się ogląda te pojedynki, ale dobrze aby wynikało z nich coś więcej niż tylko kolejna przegrana lub bezsensowna śmierć.
Injustice. Bogowie pośród nas: Rok trzeci nadal trzyma ustalony poziom. Można twórcom wytknąć wiele niedociągnięć. Sporo elementów jednak potrafi się obronić. Szczególnie podsycanie wrogości bohaterów po obu stronach barykady. Każdy ma tu coś prywatnego do ugrania. Z tego wszystkiego rodzi się konflikt o ogromnych rozmiarach, którego finał przed nami.
Injustice. Bogowie pośród nas: Rok trzeci
Twórcy: Tom Taylor, Brian Buccellato, Mike S. Miller, Bruno Redondo, Axel Gimenez, Xermanico i inni.
Seria: Injustice
Wydawnictwo: Egmont
Gatunek: komiks, superbohaterowie
Data wydania: 10 sierpnia 2022
Injustice. Bogowie pośród nas: Rok trzeci można nabyć na portalu taniaksiazka.pl
Radomianin z pochodzenia. Technolog żywności z wykształcenia. Pasjonat dobrego kina, lecz nie gardzi ciekawą książką. Uwielbia Pasikowskiego, Manna i Lehane.