filmnews film

Stowarzyszenie Kin Studyjnych rozpoczęło współpracę z Instytutem Francuskim

Stowarzyszenie Kin Studyjnych rozpoczęło współprace z Instytutem Francuskim.

Jean-Paul Belmondo (1933–2021) był jednym z bardziej cenionych, a przede wszystkim lubianych francuskich aktorów drugiej połowy XX wieku. Przez wielu Francuzów traktowany – nie tylko ze względu na swoje role filmowe, ale również pozaekranowy wizerunek i sposób bycia – jako uosobienie francuskiego stylu.

Dla uczczenia pamięci jednego z francuskich „skarbów narodowych” Instytut Francuski nawiązał współpracę ze Stowarzyszeniem Kin Studyjnych. Pierwszym projektem realizowanym w ramach kooperacji jest cykl filmowy pt. JEAN-PAUL BELMONDO – LEGENDA KINA, na który składają się pokazy trzech filmów z laureatem Cezara.

W ramach cyklu Instytut Francuski wyselekcjonował trzy wyjątkowe tytuły z jego bogatej filmografii, które można oglądać od listopada do końca stycznia w kinach studyjnych oraz w ramach działających w kinach DKF-ów.

Człowiek z Rio jest świetnym przykładem gatunkowej hybrydy – to film szpiegowsko-przygodowy utrzymany w tonacji farsowej. Belmondo był jednym z ulubionych aktorów francuskiego reżysera kina rozrywkowego Philippe’a de Broki. „Człowiek z Rio” okazał się ogromnym sukcesem, co sprawiło, że ich współpraca trwała aż do 2000 roku.

Szalony Piotruś to jeden z bardziej znanych filmów Jean-Luca Godarda z lat 60., który uznać można za symptomatyczny i zarazem przełomowy dla całej jego twórczości z tego okresu. „Szalony Piotruś to film jednocześnie wciąż bliski „klasycznej” formule Nowej Fali i w pełni realizujący założenia poetyki eseju, dla której charakterystyczne jest demontowanie struktur fabularnych i zastępowanie ich ciągiem luźniej powiązanych, często nieumotywowanych epizodów, improwizowanych scen dialogowych, cytatów i kolaży

Szpicel to drugi z trzech filmów Jean-Pierre’a Melville’a – obok filmów „Ksiądz Leon Morin” (1961) i „Młodszy Ferchaux” (1963) – w których zagrał Jean-Paul Belmondo. „Szpicel” bliski jest filmom noir choćby ze względu na niezwykle złożoną i meandryczną strukturę narracyjną opartą na licznych komplikacjach i zwrotach akcji. Fabuła tylko pozornie jest prosta i koncentruje się na nieudanej próbie kradzieży, którą podejmuje zawodowy złodziej Maurice, polegając na pomocy swoich przyjaciół i partnerki. Ostatecznie jednak – znów podobnie jak w amerykańskim kinie noir – nikt ani nic nie jest tutaj dokładnie tym, czym wydaje się na początku, co wymusza u widzów nieustanną koncentrację uwagi, by nie pogubić się w gąszczu faktów, bohaterów, ich motywacji i zmieniających się nastrojów.

Filmy z Belmondo podróżują po kinach studyjnych w całej Polsce.

*opisy filmów opracowała na zlecenie Instytutu Francuskiego Paulina Kwiatkowska Instytut Kultury Polskiej UW

INFORMACJA PRASOWA: STOWARZYSZENIE KIN STUDYJNYCH

Redakcja Administrator