Kryminalna KulturacjaKsiążkirecenzja książka

Remigiusz Mróz – Egzekucja

Minęły trzy miesiące odkąd Kordian Oryński przestał dawać znaki życia. W tym czasie Joanna Chyłka musiała sobie radzić z zapaścią w sprawach prywatnych i zawodowych. Brak Zordona oraz możliwości występowania w sądzie mocno dały się jej we znaki. Musi się jednak wziąć w garść, bo stoi przed nią zadanie obrony policjanta oskarżonego o zastrzelenie cywila.

Egzekucja to już czternasty tom cyklu o dwójce prawników, którzy tworzą duet na sali sądowej i w życiu prywatnym. O ile o wynik batalii sądowych z ich udziałem czytelnik nie może się zbytnio martwić, tak ich sprawy uczuciowe to prawdziwy rollercoaster emocji. W jednym tomie potrafią przejść od miłości do niemal nienawiści, a autor serwuje im zagrywki niczym z mocno podlanego tequillą połączenia Trudnych spraw i brazylijskiej telenoweli z lat dziewięćdziesiątych. Nie inaczej jest w przedstawianej książce. Tym razem jednak sprawy związane z tym, co się dzieje poza gmachem sądu są w przewadze. I to znacznej, bo prawie cała sprawa obrony policjanta zamyka się w dwóch rozdziałach. W trakcie zaś pozostałych mamy rozwinięcie sprawy Konsorcjum kontra Langer a pomiędzy nimi Chyłkę próbującą napuścić na siebie te dwa wilki z nadzieją, że się nawzajem pozagryzają, a ona będzie mogła zająć się tym co robi najlepiej.

Jednym z minusów tej książki jest po raz kolejny szybko rozwiązany wątek nieobecności któregoś z bohaterów – było już tak w Ekstradycji. Do tego dochodzi – w mojej opinii – najnudniejszy wątek w całej serii, czyli znane z wielu seriali sceny „wspominkowe”, które służą raczej za zapchajdziury niż elementy pchające fabułę do przodu. Obrazu mniej udanych elementów dopełnia scena, kiedy pod koniec mało przyjemnej dla bohaterów sceny nadciąga rycerz na mustangu, oczywiście w ostatniej możliwej chwili. 

Ogólnie Egzekucja to przyzwoity tom serii, ale raczej dla czytelników, którzy bardziej zajmują się wątkiem relacji Joanny i Zordona, bo wątki prawnicze tym razem wzięły sobie wolne. Liczę, że jednak w kolejnej części wrócą na pełnej Chyłce.

 

Za materiał do recenzji dziękujemy Wydawnictwu Czwarta Strona

 

CHCESZ WIĘCEJ RECENZJI NAJNOWSZYCH KSIĄŻEK? POLUB TĘ STRONĘ:

 

 
 

Bloger książkowy działający w sieci jako Czytalski, wychowany na książkach Alfreda Szklarskiego, Zbigniewa Nienackiego, serii o Trzech Detektywach i komiksach ze Spider-Manem. Obecnie specjalizujący się w klimatach kryminalnych, sensacyjnych i militarnych. Z pierwszego wykształcenia ekonomista, z drugiego informatyk.

Krzysztof Borzęcki

Bloger książkowy działający w sieci jako Czytalski, wychowany na książkach Alfreda Szklarskiego, Zbigniewa Nienackiego, serii o Trzech Detektywach i komiksach ze Spider-manem. Obecnie specjalizujący się w klimatach kryminalnych, sensacyjnych i militarnych.