P.L. Travers. Mary Poppins – recenzja
Mary Poppins to kultowa już bohaterka wymyślona przez Pamelę Travers na potrzeby serii książek o jej przygodach. Najsłynniejsza niania świata od 1934 roku nieustannie towarzyszy najmłodszym czytelnikom. Kolejne wydania jej przygód pojawiają się na półkach księgarń aby bawić następne pokolenia. Najnowsze wydanie przygód Mary Poppins ukazał się niedawno nakładem wydawnictwa Nasza Księgarnia, w nowym przekładzie Marcina Mortki i z klasycznymi rysunkami Mary Shepard.
Tytułowa bohaterka pojawia się niespodziewanie w rodzinie Banksów. Ma zająć się czwórką niesfornych dzieci. Początkowo niechętne wobec nowej niani, szybko odkrywają, że jest ona całkiem inna niż poprzednie opiekunki. Mimo, że jest opryskliwa, apodyktyczna, egocentryczna, próżna i zwyczajnie nie miła, kocha swoich podopiecznych. Oni z czasem pokochają i ją. Niestety przychodzi czas, że musi odejść. Odlatuje na swojej parasolce, ale nie na zawsze.
Historia wymyślona przez Pamelę Travers jest niemal baśniowa. Jej bohaterka potrafi zafascynować małych i dużych. Jej wyprawy do krainy wyobraźni sprawiły że pokochały ją miliony dzieci na całym świecie. Książka składa się ze zbioru opowiadań, z których wyłania się niemal magiczny obraz historii pełnej przygód z tajemniczą opiekunką w roli głównej.
Mary Poppins to klasyka literatury dziecięcej, a zarazem kanoniczna postać, która na dobre zapisała się w popkulturze. Kolejne wydania tej historii tylko to potwierdzają. Nie ma więc na co czekać. Wspólne jesienne wieczory spędzone wraz z dziećmi przy lekturze przygód magicznej niani nie będą należały do straconego czasu.
Mary Poppins
Autor: Pamela L. Travers
Rysunki: Mary Shepard
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Gatunek: literatura dziecięca
Data wydania: 18 sierpnia 2021
Radomianin z pochodzenia. Technolog żywności z wykształcenia. Pasjonat dobrego kina, lecz nie gardzi ciekawą książką. Uwielbia Pasikowskiego, Manna i Lehane.