Recenzja filmu „Jakby coś, kocham was” Netflix
Film krótkometrażowy na Netfliksie? Rzadkość. Ja właściwie jeszcze się z takim fenomenem nie spotkałem. Taką produkcją jest właśnie debiutujące na platformie 12-minutowe dzieło Michaela Goviera i Willa McCormacka Jakby coś, kocham was. To wzruszająca opowieść o przeżywającym kryzys małżeństwie, które nie potrafi sobie poradzić z żalem po stracie dziecka. Z każdym dniem oddalają się od siebie nawzajem. Co musi się zdarzyć, żeby pomimo ogromnego bólu, na powrót zaczęli żyć?
Pod względem technicznym animacja jest ciekawa, ale nie jakoś specjalnie przełomowa czy zaskakująca, choć mimo wszystko w dobie Pixara dobrze zobaczyć produkcję tak oszczędną w środkach, minimalistyczną, dwuwymiarową, wreszcie – czarno-białą. W dodatku niemą, co chyba jest największym zaskoczeniem w kontekście próby dotarcia do jak najszerszego odbiorcy, jakimi to próbami cechuje się Netfliks. Jest więc pod tym względem Jakby coś, kocham was bardzo pozytywnym zaskoczeniem. Środki zresztą są bardzo ograniczone z prostej przyczyny – mają nie przysłaniać tego co w kontekście historii najważniejsze – emocji.
I te emocje naprawdę grają. To melancholijna i szalenie poruszająca opowieść, która bez problemu wyciśnie łzy z oczu co bardziej wrażliwszych widzów. Szkoda jednak, że te emocje odwracają też uwagę od samej historii, a może raczej, jak wspomniałem wcześniej – tylko emocje są w tej opowieści ważne. Nie ujmując absolutnie nic cierpieniu ukazanemu w filmie, nie umniejszając w żadnej mierze powagi poruszonego tematu, czysto filmowo jest to jednak opowieść korzystająca z najprostszych środków służących poruszeniu widza. W czasach, kiedy podobne wzruszające historie skondensowane do 2 minutowego virala na Facebooku zalewają nas z każdej strony, dotykają nas w czasie podróży autobusem do pracy, zostawiamy lajka i właściwie jedziemy dalej szybko zapominając co właściwie obejrzeliśmy, niestety podobny efekt może wzbudzić dzieło Goviera i McCormacka. Obejrzyjcie jednak ten film, bo seans z pewnością nie pozostawi was obojętnymi.
Jakby coś, kocham was. Reżyseria: Michael Govier, Will McCormack; muzyka: Lindsay Marcus; gatunek: animowany, krótkometrażowy; rok produkcji: 2020
>
Rocznik 1992. Z wykształcenia historyk sztuki i kulturoznawca, z zamiłowania pożeracz filmów, książek i szeroko pojętej popkultury.