Christopher Berry-Dee. Rozmowy z seryjnymi morderczyniami. Królowe zbrodni – recenzja
Christopher Berry-Dee to człowiek, który ma specyficzne hobby. Uwielbia spotykać się z mordercami, socjopatami, psychopatami i innymi jednostkami, które większość ludzi woli omijać szerokim łukiem. Spędzone z nimi chwile zaowocowały już kilkoma książkami z gatunku literatury faktu, m.in. publikacją Rozmowy z psychopatami. Podróż w głąb umysłów potworów. Tym razem kryminolog i pisarz postanowił pochylić się nad kwestią psychiki nałogowych zbrodniarek. Opublikowana przez Wydawnictwo Czarna Owca książka Rozmowy z seryjnymi morderczyniami. Królowe zbrodni przenosi czytelników do fascynującego, ale i niezwykle brutalnego świata pełnego okrutnych zabójczyń.
Temat seryjnych morderców fascynuje, o czym najlepiej świadczy popularność książek autorów takich jak Christopher Berry-Dee. Opisy makabrycznych zbrodni dokonanych przez mężczyzn nie raz szokowały społeczeństwo. O wiele bardziej wstrząsają nim jednak zabójstwa dokonane przez kobiety, które są często uważane za stworzone do roli żon i matek. Co powoduje, że postanawiają one wybrać tak daleką od stereotypu drogę? Odpowiedzi między innymi na to pytanie możemy znaleźć w książce Rozmowy z seryjnymi morderczyniami. Królowe zbrodni. Trafimy tu na historie kobiet, które dokonywały okrutnych czynów, czasem w obronie tego, co było dla nich ważne, czasem, by spełnić swoje mordercze fantazje, jeszcze kiedy indziej wiedzione podszeptami partnera lub partnerki.
Na stronach książki Christophera Berry-Dee znajdziemy m.in. historie morderczych pielęgniarek Catherine May Wood i Gwendolyn Gail, zakochanej w krwi Joanny Christine Dennery czy znanej szerokiej publiczności, dzięki głośnemu filmowi Monster (ze znakomitą Charlize Theron) Aileen „Lee” Carol Wuornos. Poza studium przypadków zbrodniczych działań kobiet pisarz zawarł w swojej publikacji także przemyślenia na temat ich motywów.
Podobnie jak poprzednia książka, także Rozmowy z seryjnymi morderczyniami. Królowe zbrodni poprzedzone są dość długim wstępem. I ponownie, o ile tematyka książki jest fascynująca, to sposób pisania jej autora jest dla mnie niezwykle drażniący. Ze stron publikacji wylewa się jego przeświadczenie o swojej niezwykłości i oryginalności, a liczne dygresje mocno wpływają na płynność czytania. Książka Christophera Berry-Dee była dla mnie interesującą lekturą, jednak styl pisania autora na tyle mnie drażni, że nie jestem pewna, czy sięgnę po jego kolejne dzieło.
Rozmowy z seryjnymi morderczyniami. Królowe zbrodni.
Autor: Christopher Berry-Dee
Tłumaczenie: Tomasz Wyżyński
Gatunek: Literatura faktu
Wydawnictwo: Czarna Owca
Data wydania: 29 lipca 2020
Jako wielka fanka Harrego Pottera wciąż czeka na list z Hogwartu. W międzyczasie zaczytuje się w fantastyce, ale innymi gatunkami też nie gardzi. Nałogowo ogląda seriale DC. Uwielbia komiksy paragrafowe, a w planszówki może grać godzinami. Nigdy nie opuszcza nowej produkcji Marvela ani Disneya.