Książkirecenzja książka

Paul Murdin. Nieuporządkowane życie planet – recenzja

Nieuporządkowane życie planet to wakacyjna popularnonaukowa propozycja Wydawnictwa Muza. Na stronach swojej książki Paul Murdin w barwny, zabawny sposób przybliża czytelnikom ciała niebieskie, znajdujące się w Układzie Słonecznym. Mimo tytułu sugerującego, że autor zajmie się wyłącznie planetami, w jego publikacji znajdziemy też rozdziały poświęcone ich księżycom oraz planetom karłowatym takim jak Pluton i Ceres.

Wakacje to czas, kiedy chętnie sięgamy po lekkie, przyjemne lektury. Nikt jednak nie powiedział, że nie mogą nas one czegoś nauczyć. Nie ważne, czy jesteś astronomicznym laikiem, czy kosmicznym fascynatem – w książce Paula Murdina znajdziesz wiele zaskakujących faktów, podanych w przyjemny, przystępny sposób. Przedstawia ona niewyobrażalnie wielkie, odległe, gorące, szybkie obiekty, a jednak nie ma w niej patosu, przesadnie skomplikowanej terminologii, czy trudnego w odbiorze naukowego żargonu. Dzięki temu, czytając Nieuporządkowane życie planet, miałam wrażenie, jakbym rozmawiała z kolegą astronomem. Opowiadając o swojej pracy, nie zapomniał on o anegdotach i ciekawostkach, a czasem także filozoficznych przemyśleniach na temat życia, śmierci i miejsca człowieka we wWzechświecie.




Mimo chaosu na okładce książka Paual Murdina ma bardzo uporządkowaną, czytelnie określoną strukturę. Tytuły rozdziałów zawsze zaczynają się od nazwy opisywanego obiektu. Dzięki temu już po zakończeniu lektury, łatwo można znaleźć informację, którą chcemy sobie przypomnieć. Książkę można czytać od początku do końca lub zacząć od naszego ulubionego ciała niebieskiego. Każdy rozdział zaczyna się od podstawowych informacji takich jak rozmiar, odległość od Słońca oraz klasyfikacja. Bardzo interesującą wstawką jest też „tajemnicza” ciekawostka (np. w przypadku Wenus jest to „Tajemnicze życzenia”, Urana „Tajemnicza moc” a Tytana „Tajemniczy plan”). Rozdziały zawierają odniesienia do innych fragmentów publikacji, gdzie możemy uzupełnić ewentualne braki w wiedzy na dany temat.

W książce występuje kilka nieścisłości, które prostowane są poprzez dopiski tłumacza. Myślę, że w takiej publikacji podobna sytuacja nie powinna mieć miejsca, ale skoro błędy zostały wyłapane i skorygowane, to myślę, że można na to przymknąć oko. Dużo trudniej jest mi przejść do porządku dziennego nad tym, że autor książki Nieuporządkowane życie planet głosował za odebraniem Plutonowi statusu planety, ponieważ do dziś nie mogę się z tym faktem pogodzić… Niemniej z czystym sumieniem polecam Wam tę lekturę.

Nieuporządkowane życie planet
Autor: Paul Murdin
Tłumaczenie: Jolanta Sawicka
Gatunek: Literatura faktu, literatura popularnonaukowa
Wydawnictwo: Muza
Data wydania: 17 czerwca 2020

 

Za egzemplarz do recenzji dziękujemy WYDAWNICTWU MUZA

 

CHCESZ WIĘCEJ RECENZJI NAJNOWSZYCH KSIĄŻEK? POLUB TĘ STRONĘ:

 

Agnieszka Satława Recenzent

Jako wielka fanka Harrego Pottera wciąż czeka na list z Hogwartu. W międzyczasie zaczytuje się w fantastyce, ale innymi gatunkami też nie gardzi. Nałogowo ogląda seriale DC. Uwielbia komiksy paragrafowe, a w planszówki może grać godzinami. Nigdy nie opuszcza nowej produkcji Marvela ani Disneya. 

Agnieszka Satława

Jako wielka fanka Harrego Pottera wciąż czeka na list z Hogwartu. W międzyczasie zaczytuje się w fantastyce, ale innymi gatunkami też nie gardzi. Nałogowo ogląda seriale DC. Uwielbia komiksy paragrafowe, a w planszówki może grać godzinami. Nigdy nie opuszcza nowej produkcji Marvela ani Disneya.