Hanna Jameson Ostatni – recenzja
Każdy z nas na pewno choć raz zastanawiał się, jak zachowałby się w obliczu końca świata. Co, jeśli fabuła książki lub postapokaliptycznego serialu, którą tak chętnie śledzimy, stałaby się naszą rzeczywistością? Czy udałoby się nam zachować człowieczeństwo? A może instynkt przetrwania wziąłby górę nad wyuczonymi normami społecznymi, obowiązującymi w zwykłych warunkach? W takiej właśnie sytuacji znalazł się główny bohater powieści Ostatni, autorstwa Hanny Jameson, opublikowanej przez Wydawnictwo Czarna Owca.
Jon Keller pojawił się w szwajcarskim hotelu Sixième, by uczestniczyć w konferencji naukowej. Nie spodziewał się, że to tutaj, daleko od domu i bliskich, dotrze do niego szokująca wiadomość o nuklearnym ataku na Waszyngton. Kolejne doniesienia przynoszą informacje o zniszczeniu wielkich miast na całym świecie. Nie wiadomo kto stoi za atakami, wiadomo jednak, że po tym dniu nic już nie będzie takie, jak kiedyś.
Razem z dwudziestoma innymi osobami Jon postanawia pozostać w hotelu i czekać na ratunek. Internet przestaje działać, podobnie jak telefony. Odcięci od wszelkich informacji pensjonariusze Sixième szybko uświadamiają sobie, że pomoc może nigdy do nich nie dotrzeć. Muszą radzić sobie sami. Jak gdyby apokalipsa była zbyt małym zmartwieniem, wkrótce znalezione zostaje ciało dziewczynki. Jon przekonany jest, że zginęła ona z rąk osoby, która nadal przebywa w hotelu. Postanawia za wszelką cenę rozwikłać zagadkę jej śmierci i rozpoczyna dochodzenie. Jako historyk spisuje też kronikę postnuklearnego świata, co daje mu możliwość swobodnego przepytywania innych ocalałych.
Powieść Hanny Jameson ma formę dziennika. Dzięki temu książkę Ostatni czyta się bardzo dynamicznie. Autorka w barwny i ciekawy sposób przedstawiła postapokaliptyczną wizję świata. Opisywana przez nią grupa obcych sobie osób musi mierzyć się z wieloma problemami. Część z nich to kwestie natury czysto praktycznej, takie jak zaopatrzenie się w zapasy jedzenia. Oprócz tego mieszkańcy hotelu muszą mierzyć się z licznymi obciążeniami psychicznymi. Odcięcie od świata oraz brak informacji o tym, co właściwie się dzieje, dodatkowo komplikują sytuację.
Jak w każdej grupie ludzi, a zwłaszcza skazanych na swoje towarzystwo, wkrótce między ocalałymi zaczynają pojawiać się nieporozumienia i kłótnie. Różne wizje tego, jak należy się zachować w obliczu końca świata, tęsknota za bliskimi, których los jest nieznany oraz konieczność zmagania się z chłodem, głodem oraz zmęczeniem nie ułatwiają przyjacielskiego współżycia. Choć hotel jest ogromny, ocalałym szybko zaczyna też doskwierać klaustrofobiczne uczucie zamknięcia. Na dodatek miejsce to nie cieszy się dobrą sławą. Miało w nim miejsce wiele mrocznych wydarzeń, z których przynajmniej kilka wydają się być bardziej tajemniczymi, niż może się wydawać na pierwszy rzut oka.
Jak poradzić sobie w obliczu końca świata? Odkąd apokalipsa stała się faktem, główny bohater powieści Hanny Jameson często zadaje sobie to pytanie. Jon nie należy do gatunku macho, który zasady survivalu ma w jednym palcu. Jest zwyczajnym facetem, mężem i ojcem, typem intelektualisty. Autorka powieści uczyniła jej głównym bohaterem osobę zupełnie przeciętną. Czy to wada? Moim zdaniem wręcz przeciwnie. Dzięki temu czytelnik może znacznie łatwiej wczuć się w sytuację Jona. Targają nim wątpliwości i dylematy moralne, które w obliczu zagrożenia życia stopniowo zmieniają się w chłodną kalkulację.
Książka Ostatni to ciekawy, trzymający w napięciu thriller. Szczegółowe opisy i dobrze wykreowane postaci nadają mu dużej dozy realizmu. Autorka sporo uwagi poświęciła też kwestii psychologii końca świata. Bohaterowie jej powieści to osoby o przeróżnych charakterach i każdy z nich inaczej radzi sobie z sytuacją, w jakiej się znalazł. Najnowsza powieść brytyjskiej pisarki to książka wielowymiarowa, która jest niewątpliwie lekturą wartą polecenia. Ostatni
Autor: Hanna Jameson
Tłumaczenie: Paulina Broma
Gatunek: kryminał, sensacja, thriller
Wydawnictwo: Czarna Owca
Data wydania: 15 stycznia
Jako wielka fanka Harrego Pottera wciąż czeka na list z Hogwartu. W międzyczasie zaczytuje się w fantastyce, ale innymi gatunkami też nie gardzi. Nałogowo ogląda seriale DC. Uwielbia komiksy paragrafowe, a w planszówki może grać godzinami. Nigdy nie opuszcza nowej produkcji Marvela ani Disneya.