Dla DzieciKsiążkirecenzja książka

Matt Haig. Wróżka Prawdomówka – recenzja

Matt Haig to światowej sławy pisarz, którego twórczość przetłumaczona została na dwadzieścia osiem języków. W Polsce znany jest głównie z cyklu o przygodach ojca Gwiazdki, w których elementy rzeczywistości mieszają się z fantastyką. Dopełnieniem tego cyklu jest Wróżka Prawdomówka, która niedawno ukazała się również nakładem wydawnictwa Zysk i S-ka.

Jak tytuł sugeruje historia skupia się wokół wróżki, która pewnym zrządzeniem losu zawsze musi mówić prawdę. Niesie to za sobą oczywiście wiele konsekwencji, których pechowa wróżka wolałaby uniknąć. Przymus ten staje się wręcz przekleństwem dla niej, do tego stopnia, że postanawia nie wychodzić w ogóle z domu. W pewnym momencie dochodzi do wyjątkowego zdarzenia, które odmieni całkowicie życie wróżki.

Książeczka ta jest stosunkowo nieduża. Treść jej jest zaś bardzo wartościowa. Autor pisze głównie wierszem, ale takim przystępnym i łatwo wpadającym w ucho szczególnie dzieciakom. Rewelacyjnym uzupełnieniem są zabawne rysunki Chrisa Moulda, które wraz z treścią są czystą formą rozrywki dla najmłodszych.

Wróżka Prawdomówka to wzruszająca i zabawna opowieść, która na swój sposób potrafi zachwycić nie tylko dzieci. Dorośli też znajdą w tej opowieści coś dla siebie. Ważnym jej elementem jest pewien uniwersalizm. Bo choć na pierwszy rzut oka jest to opowieść o małej wróżce, to miedzy stronami mocno wybrzmiewa wiele ponadczasowych wartości jak: dobroć, wiara, radość, poświęcenie, a morał, który płynie z tej historii też pozwala nam zrozumieć, że czasami prawda może bardzo zaboleć.

Wróżka Prawdomówka
Autor: Matt Haig
Rysunki: Chris Mould
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Gatunek: literatura dziecięca
Data wydania: 21 listopada 2019

 

Za egzemplarz do recenzji dziękujemy Wydawnictwu Zysk

 

 

CHCESZ WIĘCEJ CIEKAWYCH RECENZJI KSIĄŻEK? POLUB TĘ STRONĘ:

 

Tomasz Drabik Administrator

Radomianin z pochodzenia. Technolog żywności z wykształcenia. Pasjonat dobrego kina, lecz nie gardzi ciekawą książką. Uwielbia Pasikowskiego, Manna i Lehane.

Tomasz Drabik

Radomianin z pochodzenia. Technolog żywności z wykształcenia. Pasjonat dobrego kina, lecz nie gardzi ciekawą książką. Uwielbia Pasikowskiego, Manna i Lehane.