Piotr Borlik. Białe Kłamstwa – recenzja
Piotr Borlik zamyka swoją kryminalną trylogię. Białe Kłamstwa niedawno trafiły na półki księgarń, pozwalając czytelnikom zobaczyć jak kończy się historia gdańskiej policjantki Agaty Stec i jej brata psychologa Artura Kamińskiego, którzy nieźle namieszali we współczesnym polskim kryminale.
Jednak zanim poznamy finał, będziemy musieli kolejny raz przebrnąć przez niesamowitą opowieść, która z krwawej jatki fundowanej przez antagonistów z poprzednich tomów, zamienia się w elektryzującą grę psychologiczną pomiędzy Agatą i jej bratem Arturem. Już początek wprowadza wiele zamieszania. Poprzedni tom kończy się śmiercią głównego świadka. Podejrzaną w tej sprawie staje się Agata. Gdy planuje swój wyjazd na zasłużony odpoczynek, zostaje publicznie aresztowana pod zarzutem morderstwa.
Mimo poszlakowych dowodów, bohaterka pozostaje w areszcie. Kaucję wpłaca jednak jej brat, z którym w ostatnim czasie relacje się pogorszyły. Nie widząc jednak innej drogi oczyszczenia się z zarzutów, kobieta przyjmuje jego pomoc, zarazem stając z niem w szranki w jego szalonej grze. Szybko uświadamia sobie jednak, że to nie ona jest myśliwym.
Piotr Borlik kolejny raz zaskakuje swoją historią. Jest ona mocna sama w sobie, a jeżeli weźmiemy pod uwagę całość fabuły opowiedzianej w trylogii, to śmiało można dojść do wniosku, że to jeden z najlepszych kryminalnych debiutów ostatnich lat i jeden z najoryginalniejszych wątków. Każdy tom opowiada odrębną historię, a zarazem wydarzenia z poszczególnych części wyraźnie są ze sobą powiązane, mając siłę napędową w postaci niejednoznacznych bohaterów. Finał zaś uświadamia protagonistce, o co tak naprawdę toczy się gra i ile ma wspólnego z jej przeszłością.
Białe Kłamstwa to nie tylko mocny i trzymający w napięciu thriller psychologiczny z elektryzującym wątkiem kryminalnym, to również rewelacyjnie zwieńczenie jednej z lepszych kryminalnych historii, jakie w ostatnich latach pojawiły się na polskim rynku. To diaboliczna gra, która każdego przyprawi o gęsią skórkę. Makabryczne pomysły wzbudzają w czytelniku wiele emocji i nie pozwalają przejść wobec nich obojętnie. Autor brawurowo zobrazował chory umysł psychopaty.
Białe Kłamstwa
Autor: Piotr Borlik
Cykl: Agata Stec i Artur Kamiński
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Gatunek: kryminał, thriller
Data wydania: 3 września 2019
ZA EGZEMPLARZ DO RECENZJI DZIĘKUJEMY:
Radomianin z pochodzenia. Technolog żywności z wykształcenia. Pasjonat dobrego kina, lecz nie gardzi ciekawą książką. Uwielbia Pasikowskiego, Manna i Lehane.