Umbrella Academy. Suita Apokaliptyczna – recenzja
O projekcie Gabriela Ba i Gerarda Waya zrobiło się głośno w Polsce po premierze serialu Netfixa. Niedługo potem na rynek komiksów trafił za sprawą wydawnictwa KBoom pierwszy tom Umbrella Academy. Suita Apokaliptyczna zawierający pierwsze sześć zeszytów. Jeżeli w przypadku serialu można jeszcze dyskutować o jego jakości, tak w kwestii komiksu jakość jest niepodważalna.
Akademia Umbrella to swojego rodzaju szkoła i rodzina zarazem. Tyle że to szkoła nietypowa, a właściwie dysfunkcyjna czy wręcz patologiczna. Każdy z uczniów trafił tu w tajemniczych okolicznościach i posiada dziwaczną moc. W niewytłumaczalnym wydarzeniu na świecie, kobietom które nie wykazywały żadnych oznak ciąży, urodziło się czterdzieścioro siedmioro dzieci. Siedmioro z nich adoptował milioner i wynalazca Reginald Hargreeves. W jakim celu to zrobił? By uratować świat.
Dzieci wychowywane były w rygorystyczny sposób i od młodych lat przygotowywane do walki. Już w wieku dziesięciu lat stanęły w obliczu wielkiego zagrożenia, jakim była śmiercionośna… Wieża Eiffla pilotowana przez przerażającego robota zombie Gustava Eiffla. Niestety sytuacje, które stawały na ich drodze, zamiast zacieśnić ich wspólne relacje, sprawiły że po kolejnych dziesięciu latach zespół się rozpadł. Bohaterowie spotykają się ponownie, gdy ich ojciec i mentor umiera.
Historia tego komiksu jest zwyczajnie banalna, ale paradoksalnie zachwycająca. Jest to pewnego rodzaju fenomen, który sprawia, że z czegoś na pozór trywialnego można stworzyć niewyobrażalną, dziwaczną ale i wciągającą opowieść, która swoim oderwaniem od rzeczywistości i wyłamaniem się z wszelkich reguł sprawia, że ciężko się od niej oderwać.
Sprawia to niezwykle wysublimowana sztuka twórców, która wykonuje gigantyczną robotę i z prostej historii tworzy hiper-dziwaczną fabułę. Dalej jest tylko lepiej. Groteskowa obsada ukazana jest w pokręconych, ale pomysłowych i ciekawych stylach, nadając komiksowi odcienie surrealizmu, gotyckiego horroru, science fiction i historii o superbohaterach.
Umbrella Academy to opowieść, którą czyta się obrazami. Genialne połączenie różnych stylów eksponujące dziwaczną wyobraźnię twórców i pokazujące nowe podejście do motywu superbohaterów. Historia całkowicie zrywa z klasycznym ich wizerunkiem. Dzięki tej odmianie dostajemy odrobinę świeżości, która z drugiej strony ostemplowana jest całkowitym brakiem jakichkolwiek hamulców, co gwarantuje mnóstwo bezkompromisowej rozrywki w najczystszej postaci.
Umbrella Academy. Suita Apokaliptyczna
Twórcy: Gabriel Bá, Gerard Way
Tłumaczenie: Marceli Szpak
Wydawnictwo: Kboom
Gatunek: apokalipsa, science fiction, komiks
Data wydania: 23 maja 2019
Radomianin z pochodzenia. Technolog żywności z wykształcenia. Pasjonat dobrego kina, lecz nie gardzi ciekawą książką. Uwielbia Pasikowskiego, Manna i Lehane.