Ty. Caroline Kepnes – recenzja
Ty to jedna z wielu udostępnionych na platformie Netflix ekranizacji książkowych. Dzięki ciekawej kreacji Penna Badgleya oraz Elizabeth Lail wydana w 2014 roku powieść zyskała nowe życie. W tym roku Wydawnictwo W.A.B. prezentuje nam nową odsłonę tego romantycznego thrillera, wzbogacając wydanie o okładkę filmową.
Kiedy do księgarni w East Village wkracza uderzająco piękna Beck, nieomal natychmiastowo staje się obiektem fascynacji pracownika owej księgarni, Joego. Mężczyzna nie potrzebuje wiele czasu, aby zdobyć jej dane, dzięki czemu wkracza w jej życie i przejmuje kontrolę nad niczego nie podejrzewającą kobietą.
Stalking to nieco już zapomniane przez media, lecz wciąż niepokojąco aktualne zjawisko. Według “wikipedycznej” definicji przykładowe zachowania określane jako stalking to śledzenie ofiary, osaczanie jej (np. poprzez ciągłe wizyty, telefony, prezenty) oraz powtarzające się nagabywanie. Już po takiej ilości danych można z całą pewnością stwierdzić, iż główny bohater powieści Caroline Kepnes zasila niechlubne grono prześladowców.
Napisać książkę z punktu widzenia postaci stricte negatywnej to coś, czego nie spotyka się często. Być może dlatego serial wzbudził tak duże emocje wśród odbiorców. Z książką nie jest inaczej. Autorka pozwala swoim czytelnikom wejść do głowy Joego – uwypukla nam schemat jego działań poprzez nieustanne usprawiedliwianie czynów miłością oraz wizualizuje nam życie wewnętrzne osoby ogarniętej obsesją. W zasadzie cała ta powieść jest raczej monologiem głównego bohatera. Pomysł na przedstawienie problemu prześladowania w taki sposób zasługuje na uwagę, jednak w swojej formie należy raczej do ciężkostrawnych. Tekstu nie czyta się płynnie, dynamicznie, trzeba się nad nim naprawdę pochylić.
Dużym minusem thrillera jest częstotliwość pojawiania się scen erotycznych – czytelnicy weszli już do umysłu Joego, czy naprawdę muszą wchodzić gdzieś jeszcze? Opis przemyśleń i pianie na temat Beck jest na tyle absorbujące, iż w mojej opinii, nie należało okraszać tego wątpliwej jakości seksualnymi wstawkami.
Pomysł na powieść jest naprawdę pierwszorzędny, zwłaszcza, że autorka umie zadbać o klimat, w którym czytelnik poczuje powiew grozy. W ogólnym rozrachunku jednak Ty wypada bardzo słabo. Z dwojga złego stawiam na serial.
Ty
Autor: Caroline Kepnes
Tłumaczenie: Jacek Żuławnik
Gatunek: Thriller
Wydawnictwo: W.A.B.
Data premiery; 15 maja 2019
ZA EGZEMPLARZ DO RECENZJI DZIĘKUJEMY WYDAWNICTWU W.A.B.:
Jako mól książkowy czyta dosłownie wszystko co wpadnie w jej dłonie, zaś nieco wybredny gust literacki sprawia, iż nie waha się wprost napisać co sądzi o konkretnej pozycji.
