Książkirecenzja książka

Isaac Asimov. Ja, Robot – recenzja

Isaac Asimov to jeden z najpłodniejszych i najpoczytniejszych autorów science-fiction. Jego twórczość powinien znać każdy fan gatunku. Siedmiokrotny zdobywca prestiżowej nagrody Hugo, na dobre zapisał się w kanonie wizjonerów i twórców fantastyki za sprawą niesamowitych serii Fundacja i Roboty. W ramach tego drugiego cyklu sformułował trzy prawa robotyki, którymi zmienił postrzeganie robotów przez ludzi. Żeby się z nimi zapoznać, warto wrócić do tego niesamowitego dzieła, szczególnie, że za sprawą Domu Wydawniczego Rebis, światło dzienne ujrzał tom pierwszy w nowym wydaniu i tłumaczeniu.

W Ja, Robot Asimov kreuje rozwój robotów i robotyki, właśnie poprzez postrzeganie ich przez pryzmat trzech wymyślonych przez niego praw. Mianowicie: roboty nie mogą krzywdzić człowieka, muszą być posłuszne jego rozkazom (chyba że stoi to w sprzeczności z prawem pierwszym) oraz muszą chronić siebie (o ile nie stoi w sprzeczności z pierwszym i drugim). Opowieści, które autor przelał na papier opowiadają na pozór osobne historie, lecz jako całość są ze sobą powiązane. Od prymitywnych początków, czasowo umieszczonych w naszej teraźniejszości, po perfekcje w niedalekiej przyszłości, w której ludzkość staje się zbędna.




Asimov kreuje z jednej strony historie fantastyczno-naukowe, ale z drugiej strony opowieści obyczajowe, w której pokazuje pewne zachowania, nie tylko robotów, ale i ludzi w stosunku do nich. Już pierwsza opowieść obrazuje obawy społeczeństwa przed rozwojem robotyki i stosunków ludzi z robotami. Niestety obawy te nie były w stanie zatrzymać postępu, który nie tylko charakteryzował się rozwojem robotów w sensie naukowym. Kluczowe dla tych zmian było prowokowanie pytania o istotę człowieczeństwa. Choć w tej kwestii Asimov nie był pierwszy, to jednak w jego historii aspekt ten był bardzo mocno zaakcentowany.

Antologia ta pozbawiona jest przede wszystkim technicznego reżimu. Autor nie męczy czytelnika elementami technicznymi, a tego typu opisy są zmarginalizowane i pojawiają się w miejscach, w których pozostają niezbędne. Sprawia to, że lektura jest przystępna i lekka w odbiorze, a zarazem zawiera wszystko, co w kwestii rozwoju technologicznego autor chciał przekazać. Ukazuje funkcjonowanie robotów i co najważniejsze, ich stosunek do trzech praw i podejmowanie decyzji przez ich pryzmat.

Ja, Robot to niesamowita i wpływowa antologia science-fiction, która swoją historią przekroczyła granicę fikcji i rzeczywistości. Chociaż pewne wydarzenia w rozwoju robotyki w rzeczywistości przesuną się w czasie, to jednak kierunku tego rozwoju nie sposób zakwestionować. W tej kwestii Asimov był wizjonerem, który o kilkadziesiąt lat wyprzedzał swoją epokę.

Ja, Robot
Autor: Isaac Asimov
Tłumaczenie: Zbigniew A. Królicki
Cykl: Roboty
Wydawnictwo: Dom Wydawniczy Rebis
Gatunek: science fiction
Data wydania: 19 lutego 2019

 

Za materiał do recenzji dziękujemy Wydawnictwu Rebis

 

http://www.rebis.com.pl/

 

CHCESZ WIĘCEJ CIEKAWYCH RECENZJI KOMIKSÓW? POLUB TĘ STRONĘ:

 

Tomasz Drabik Administrator

Radomianin z pochodzenia. Technolog żywności z wykształcenia. Pasjonat dobrego kina, lecz nie gardzi ciekawą książką. Uwielbia Pasikowskiego, Manna i Lehane.

Tomasz Drabik

Radomianin z pochodzenia. Technolog żywności z wykształcenia. Pasjonat dobrego kina, lecz nie gardzi ciekawą książką. Uwielbia Pasikowskiego, Manna i Lehane.