komiksrecenzja komiks

Lastman. Tom 9 – recenzja komiksu

Jeden z większych francuskich hitów komiksowych powraca z kolejnym, dziewiątym już tomem. Mowa oczywiście o Lastmanie, autorstwa Bastiena Vivèsa, Yvesa Bigerela i Michaëla Sanlaville’a. Historia ukazała się nakładem wydawnictwa Non Stop Comics i jest połączeniem szalonej, enigmatycznej i brutalnej historii z mocno wyeksponowaną mangową ekspresją.

Kolejna odsłona przygód Aldany i spółki jest bezpośrednią kontynuacją wydarzeń z tomu 8. Czytelnik od razu wrzucony zostaje w wir ostrej akcji, po której następuje mocne jej wyhamowanie. Oczywiście na krótko, bo za chwilę w wyniku pewnych niecnych działań w Dolinie Królów dochodzi do ponownej kontrakcji dwóch światów. Niestety chwila oddechu, którą mieli Aldana i jego przyjaciele na niewiele się zdała. Kolejna konfrontacja ponownie sprawi, że poleje się krew.

Tom 9 zabiera nas na dłużej do Doliny Królów

Królestwo to, pod rządami króla Virgila, czasy swej świetności ma niestety za sobą. Jednak za wszelką cenę chce on przywrócić jego dawną świetność. Aby to uczynić nie cofnie się przed niczym, nawet przed użyciem mrocznej magii. Niestety konsekwencje tego będą opłakane. Teraz dostajemy przedsmak tego co prawdopodobnie się wydarzy, a i tak dzieje się bardzo dużo.

Od strony graficznej nie dostrzegamy tu żadnych zmian w stosunku do tomów poprzednich. Cała historia jest czarno-biała, a tylko pierwsze kilka stron posiada wyraziste, choć oszczędne kolory. Kreska jest prosta i mimo porównania do mangi, graficznie ma jednak mało z nią wspólnego. Obrazy są oszczędne w treści, pozbawione tła i szczegółów. Mocno zaś zaakcentowana jest wulgarność i brzydota bijąca głównie z twarzy, z którą skontrastowane jest kobiece piękno.

Lastman nadal pozostaje historią niepozorną, która ma do zaoferowania bardzo wiele. Ta – wydaje się niewinna – książeczka zawiera w sobie wręcz epicką opowieść, która nie tylko przeplata ze sobą różne wątki, postaci, ale i rozłożona jest zarówno w czasie i przestrzeni. Z każdym kolejnym tomem historia ta staje się coraz bardziej skomplikowana i intrygująca. Wisienką na przysłowiowym torcie są zaś brawurowo zrealizowane potyczki przepełnione ekspresją, brutalności i przemocą. Wszystko jednak w granicach dobrego smaku.

Lastman. tom 9
Twórcy: Bastien Vivès, Yves Bigerel, Michaël Sanlaville
Wydawnictwo: Non Stop Comics
Gatunek: komiks, akcja
Data wydania: 22 luty 2023

Komiks można zakupić na stronie Non Stop Comics
https://nonstopcomics.com

Tomasz Drabik Administrator

Radomianin z pochodzenia. Technolog żywności z wykształcenia. Pasjonat dobrego kina, lecz nie gardzi ciekawą książką. Uwielbia Pasikowskiego, Manna i Lehane.

Tomasz Drabik

Radomianin z pochodzenia. Technolog żywności z wykształcenia. Pasjonat dobrego kina, lecz nie gardzi ciekawą książką. Uwielbia Pasikowskiego, Manna i Lehane.