Książkirecenzja książka

Andrzej Pilipiuk Przyjaciel człowieka – recenzja

Andrzej Pilipiuk to jeden z najchętniej czytanych polskich autorów fantastyki. Na swoim kącie ma mnóstwo powieści i opowiadań, które od wielu lat pochłaniają miłośników alternatywnych rzeczywistości, dziwnych historii i niemożliwych rozwiązań. Mimo to lektura jego najnowszego zbioru, zatytułowanego Przyjaciel człowieka to moje pierwsze zetknięcie z twórczością pisarza. Z całą pewnością mogę stwierdzić, że nie będzie to moje ostatnie spotkanie z dorobkiem tego autora. Opublikowana przez wydawnictwo Fabryka Słów książka, na którą składają się cztery opowiadania, to już jedenasty tom z cyklu Światy Pilipiuka.

Duchy Poveglii

Siedemnastoletni Antonio nie jest zwykłym nastolatkiem. Miewa niepokojące wizje, w których widzi tajemniczą postać w masce z długim dziobem. Czasem, gdy dotyka niektórych przedmiotów, zalewa go także fala wspomnień, które nie należą do niego. To, co niektórzy uznaliby za dar, rodzina chłopaka określiła szaleństwem, umieszczając go w szpitalu dla obłąkanych. Placówka mieści się na wyspie, w budynkach, które były świadkami zarazy sprzed wielu laty. Opiekujący się chorymi lekarze opracowują nowe, niezwykle inwazyjne metody leczenia. Młody chłopak o polskich korzeniach ma stać się kolejnym królikiem doświadczalnym. Wtedy w jego życiu pojawia się doktor Paweł Skórzewski. Elegancki staruszek spróbuje odwrócić bieg zdarzeń i uratować chłopaka z rąk nieludzkich lekarzy.




Przyjaciel człowieka

Hydropatia i Halucyna to nastoletnie siostry przemierzające Warszawę w poszukiwaniu wszystkiego, co może okazać się przydatne. W czasie jednej z takich zbierackich wypraw dziewczyny trafiają na opuszczony bunkier, pamiętający czasy zarazy. Wewnątrz poza szkieletem oraz przedmiotami osób, dla których był on schronieniem, siostry znajdują coś interesującego. Wyglądający jak prawdziwy, ale nieruchomy pies intryguje je na tyle, że postanawiają go zatrzymać. Wkrótce rozlega się syrena alarmowa, informująca o zbliżaniu się wrogich wojsk. Dziewczyny wyruszają w drogę do punktu zbiorczego, zabierając ze sobą tajemniczego psa. Tak rozpoczyna się niezwykła przygoda, w której będzie im towarzyszyć, póki co milczący najlepszy przyjaciel człowieka.

Inne możliwości

Handel starzyzną to zajęcie, które dla Roberta Storma jest nie tylko źródłem dochodu, ale też sposobem na życie. Przedmioty trafiające w jego ręce kryją tajemnice, a on chętnie podejmuje się ich odkrycia. Tym razem postanawia rozwikłać zagadkę starego albumu wypełnionego zdjęciami przedstawiającymi zagadkowe rytuały, grupę tubylców, jaskinię, a także strzelbę, która o dziwno znajduje się w jego kolekcji. Wraz z potomkami jego właściciela wyrusza na wyprawę do Groty Szeptów, znajdującej się na jednej z greckich wysepek. Poszukiwacze spróbują odnaleźć się skarb, który został na niej podobno ukryty. W czasie tej ekspedycji będą musieli zmierzyć się z licznymi niebezpieczeństwami, a na jaw wyjdą dawno zapomniane, niezwykłe tajemnice.

My, bohaterowie…

Bohaterem ostatniego opowiadania jest znany już czytelnikom doktor Paweł Skórzewski. Tym razem poznamy historię jego wyprawy do fińskiej wioski, której mieszkańcy wyginęli w wyniku epidemii angielskich potów. Ekspedycja ta nie była wolą doktora, ale zadaniem, którego musiał podjąć się na zlecenie hitlerowców. Nie pozostawili mu oni wyboru. Skórzewski ma dostarczyć Hitlerowi broń biologiczną, która przeważy szalę zwycięstwa w trwającej wojnie. Wydaje się, że ten obrońca uciśnionych i „patologiczny dobroczyńca” tym razem ugnie się pod presją znacznie liczniejszej grupy oprawców. A może znajdzie sposób, by uniknąć współpracy i uchronić świat przed ogromnym niebezpieczeństwem?

Andrzej Pilipiuk to tytan pracy, człowiek orkiestra, pisarz o niezwykle szerokich zainteresowaniach i jeszcze szerszych horyzontach. W jego najnowszej książce czytelnicy znaleźć mogą ciekawych bohaterów, niezwykłe opowieści, fascynujące zagadki oraz przede wszystkim grozę, mroczny nastrój i fabułę, która trzyma w napięciu do ostatniej strony. Przyjaciel człowieka to zbiór opowiadań, które przenoszą nas do różnych miejsc i czasów. Wraz z bohaterami możemy m.in. przemierzać ulicę XX-wiecznej Wenecji, zagłębić się w dziką przyrodę greckiej wyspy, zwiedzić wyludnioną w wyniku zarazy wioskę daleko na północy Europy, czy wreszcie wędrować poprzez bliskie nam tereny Warszawy, które jednak okazują się nie być takie, jak nam się wydaje.

Najnowszy zbiór opowiadań polskiego pisarza to lektura, od której nie sposób się oderwać. Najbardziej przypadła mi do gustu tytułowa historia, którą chętnie przeczytałabym jako pełnowymiarową powieść. Dodatkowym atutem książki jest bardzo ładne, staranne wydanie, a także opatrzenie jej klimatycznymi ilustracjami autorstwa Pawła Zaręby. Wszystko to sprawia, że Przyjaciel człowieka to książka, którą z przyjemnością mogę polecić każdemu, kto zaczytuje się w literaturze fantastycznej.

Przyjaciel człowieka
Autor: Andrzej Pilipiuk
Ilustracje: Paweł Zaręba
Gatunek: fantastyka, fantasy, science fiction
Wydawnictwo: Fabryka Słów
Data wydania: 15 stycznia 2019

 

Za egzemplarz do recenzji dziękujemy WYDAWNICTWU FABRYKA SŁÓW

 

 

CHCESZ WIĘCEJ CIEKAWYCH RECENZJI KSIĄŻEK? POLUB TĘ STRONĘ:

 

Agnieszka Satława Recenzent

Jako wielka fanka Harrego Pottera wciąż czeka na list z Hogwartu. W międzyczasie zaczytuje się w fantastyce, ale innymi gatunkami też nie gardzi. Nałogowo ogląda seriale DC. Uwielbia komiksy paragrafowe, a w planszówki może grać godzinami. Nigdy nie opuszcza nowej produkcji Marvela ani Disneya. 

Agnieszka Satława

Jako wielka fanka Harrego Pottera wciąż czeka na list z Hogwartu. W międzyczasie zaczytuje się w fantastyce, ale innymi gatunkami też nie gardzi. Nałogowo ogląda seriale DC. Uwielbia komiksy paragrafowe, a w planszówki może grać godzinami. Nigdy nie opuszcza nowej produkcji Marvela ani Disneya.