Dzień Szakala – Nowe Oblicze Klasycznego Thrillera
W centrum uwagi znajduje się Eddie Redmayne, laureat Oscara. Wciela się on w tytułową rolę Szakala. Nieuchwytnego i bezwzględnego zabójcy na zlecenie. Jego postać to prawdziwy mistrz kamuflażu. Potrafi z precyzją snajperską trafić w cel z rekordowej odległości. Redmayne jest fascynująco skryty, raz wydaje się ciepły, by za chwilę stać się odrażający. Początkowo jego rola jest tak zakamuflowana, że zastanawiałem się, dlaczego w ogóle zatrudniono tak znanego aktora. Jednak szybko odkrywa swoje prawdziwe oblicze, zrzucając maskę, perukę i charakteryzację. Ten moment jest imponujący, mrożący krew w żyłach i nieco absurdalny, co stanowi doskonałe podsumowanie całej produkcji. W tej wersji Szakal jest również człowiekiem rodzinnym, ukrywającym przed żoną i synem swój zabójczy sekret. Oczywiście ma to na celu uwiarygodnienie jego postaci.
Po drugiej stronie konfliktu stoi Bianca, oficer MI6, w którą wciela się Lashana Lynch. Bianca, ekspertka od broni z niemal perwersyjną fascynacją strzelbami, ma przeczucie. Dotyczy ono nowego supersnajpera i z determinacją wkracza do śledztwa. Lynch kreuje postać Bianki jako mieszankę impulsywności i sprytu, a jej dążenie do odkrycia tożsamości Szakala napędza znaczną część fabuły. Sama seria jest rajem dla miłośników broni, z postaciami zachwycającymi się modelami, innowacjami i technikami broni palnej.
Jak Dzień Szakala Przenosi Powieść w XXI Wiek?
Fabuła rozpoczyna się w Monachium. Szakal zostaje wynajęty do wyeliminowania kontrowersyjnego polityka, co może mieć międzynarodowe konsekwencje. Sprawa ta przyciąga uwagę brytyjskiego wywiadu i Bianki. Seria rozwija się w nieunikniony scenariusz pościgu, gdzie role ciągle się zmieniają. Zarówno Bianca, jak i Szakal pozostawiają za sobą ślad zniszczenia, próbując przechytrzyć siebie nawzajem. Jednak droga do tego jest długa i sprawia wrażenie, że serial jest nieco przeładowany wątkami, które mają się ze sobą połączyć w pewnym momencie.
W serialu występują liczne powiązania z powieścią Fredericka Forsytha z 1971 roku i filmem z 1973 roku. Przenoszą one akcję w czasy współczesne. Podobnie jak w oryginale, centralnym punktem jest pościg za nieuchwytnym zabójcą. Jednak nowa adaptacja wprowadza elementy takie jak dark web i współczesne sieci finansowe. Rozwija aspekty życia prywatnego bohaterów, dodając wątki rodzinne zarówno dla Szakala, jak i Bianki. Chociaż te elementy mają na celu pogłębić postacie i ukazać ludzki koszt globalnych intryg, czasem mogą sprawiać wrażenie, że są doczepione i spowalniają tempo thrillera.
Od Thrillera po Rodzinne Dramaty
Pomimo niewątpliwych atutów, serial cierpi na pewne dolegliwości typowe dla współczesnych produkcji prestiżowych. Jest on zbyt długi. Nadmiernie polega na efektownych zmianach lokalizacji. Patrzcie, jest w Estonii, Szwecji, Niemczech, Hiszpanii – i porzuca precyzję pierwszego odcinka na rzecz komplikowania każdego scenariusza. W efekcie, w pierwszej połowie sezonu, nie poświęcono wystarczająco dużo czasu ani Szakalowi, ani Biance, aby w pełni zaangażować się w ich historie. Rodzinne dylematy, choć mające na celu pogłębienie postaci, spowalniają akcję i wydają się dziwnie doklejone do energetycznego thrillera. Ten rozdmuchany charakter narracji, typowy dla dramatów streamingowych, sprawia, że często potrzebne są liczne odcinki, zanim Bianca i Szakal znajdą się w tym samym miejscu.
Aktorstwo, zwłaszcza Eddiego Redmayne’a i Lashany Lynch, jest mocną stroną serialu. Redmayne’a można opisać jako jednego z najbardziej intrygujących aktorów. Jego wrodzona „ślizkość” doskonale pasuje do roli nieuchwytnego zabójcy. Lynch jako Bianca jest przekonującym połączeniem impulsywności i sprytu. Ich wzajemne niedopasowanie i ciągłe mijanie się tworzą dynamiczną interakcję, która napędza fabułę.
Dzień Szakala to imponujący, choć momentami nieco rozwlekły thriller, który udanie przenosi klasyczną opowieść w realia XXI wieku. Choć bywa przeładowany wątkami pobocznymi i czasem traci precyzję, to świetna gra aktorska, zwłaszcza Eddiego Redmayne’a, oraz trzymająca w napięciu intryga sprawiają, że jest to wysoce przyjemna i warta obejrzenia produkcja, szczególnie dla fanów gatunku i oryginału Fredericka Forsytha.
Dzień Szakala (The Jackal): Twórca i scenarzysta: Ronan Bennett; Aktorzy: Eddie Redmayne, Lashana Lynch, Chukwudi Iwuji, Charles Dance, Corey Johnson, Rok produkcji: 2024
Radomianin z pochodzenia. Technolog żywności z wykształcenia. Pasjonat dobrego kina, lecz nie gardzi ciekawą książką. Uwielbia Pasikowskiego, Manna i Lehane.