Pat Frank. Biada Babilonowi – recenzja
Biada Babilonowi to kolejna odsłona serii science fiction wydawanej nakładem Domu Wydawniczego Rebis. Powieść Pata Franka, znanego amerykańskiego powieściopisarza i doradcę Departamentu Obrony USA, ukazała się pierwszy raz w polskim przekładzie. Klasyka powieści postapokaliptycznej o uniwersalnym przesłaniu i genezie, która cały czas jest aktualna.
Opowieść zaczyna się od atomowej wojny między USA a ZSRS. Pochodząca z Apokalipsy św. Jana fraza „Biada, biada, wielka stolico, Babilonie, stolico potężna! Bo w jednej godzinie sąd na ciebie przyszedł”, staje się rzeczywistością. Niewyobrażalny koszmar nuklearnej zagłady spustoszył Stany Zjednoczone, w mgnieniu oka zabijając dziesiątki milionów ludzi, a ocalałych skazując na głód, choroby i poniewierkę.
Nadziej jednak umiera ostatnia. Przykładem takiego stanu rzeczy są mieszkańcy Fort Repose, miasta w środkowej Florydzie, dla który nie tylko liczy się przetrwanie. Są przekonani, że dobra wola i wiara w ludzkość są w stanie rozwiązać wszelkie problemy i przeciwności losu, a w efekcie pozwoli im przetrwać ten ciężki czas.
Biada Babilonowi niesie ze sobą ostrzeżenie, ale jednocześnie pozostawia nadzieję, że kiedyś będzie lepiej. Frank podkreśla wartość zachowania człowieczeństwa, a właściwie określa je kluczowym warunkiem przetrwania ludzkości.
Biada Babilonowi
Autor: Pat Frank
Seria: Wehikuł Czasu
Wydawnictwo: Dom Wydawniczy Rebis
Gatunek: science fiction, postapokaliptyczna
Data wydania: 26 września 2023
Za materiał do recenzji dziękujemy Wydawnictwu Rebis
Radomianin z pochodzenia. Technolog żywności z wykształcenia. Pasjonat dobrego kina, lecz nie gardzi ciekawą książką. Uwielbia Pasikowskiego, Manna i Lehane.