Wojciech Chmielarz. Długa Noc – recenzja
Wreszcie nadeszła chwila, na którą czekało wielu fanów twórczości Wojciecha Chmielarza. Jakub Mortka powraca po prawie czteroletniej przerwie. Jego najnowsza powieść, Długa Noc, wydana nakładem wydawnictwa Marginesy kontynuuje przygody komisarza Mortki i już na wstępie powiem, że nadal fascynuje i trzyma w napięciu. Choć jego przygody ulegają pewnej ewolucji, to nadal jest to Mortka, którego fani pokochali.
Mimo, że od ostatniej przygody komisarza Mortki minęło cztery lata, to w rzeczywistości bohater postarzał się dużo więcej. W jego życiu jak zawodowym jak i prywatnym pozmieniało się bardzo dużo. On sam wyjechał w delegacje do Holandii, gdzie pracuje dla Europolu. W tym czasie jego podwładna, Sucha, awansuje i zostaje jego zwierzchniczką. Niestety aresztowanie jego syna zmusza go do powrotu na stare śmieci.
Akcja szóstej części przygód komisarza Mortki jest diametralnie inna niż poprzednich tomów. Najważniejszą zmianą jest rozpisanie fabuły w ciągu jednej nocy. To właśnie ta tytułowa Długa Noc jest tu znacząca. Mortka nie tylko ma jedną szansę i kilka godzin na udowodnienie niewinności swojego syna. Sucha idą mu na rękę postanawia go wykorzystać do swoich celów.
Mortka niechętnie, ale postanawia pomóc kolegom po fachu. Czas jednak staje się ich wrogiem, ponieważ po mieście krąży zdesperowany mężczyzna, który już raz zabił i planuje zrobić to ponownie. Za cel obiera sobie kobiety lekkich obyczajów, które w nocy wychodzą na ulicę licząc na zarobek. Kto padnie ofiarą desperata? Czy Mortce i jego kolegom uda się go pochwycić zanim uderzy ponownie? Na pewno dla wszystkich będzie to bardzo długa noc. Dla niektórych może ostatnia w życiu.
Choć główna oś fabularna poprowadzona jest w czasie kilku godzin w ciągu jednej nocy, to sama historia nafaszerowana jest retrospekcjami. Dowiadujemy się ja potoczyły się losy nie tylko Mortki, ale i jego rodziny. Autor wprowadza wiele nawiązań do rzeczywistych wydarzeń ostatnich lat na świecie, a mianowicie związanych z pandemią w Polsce i Holandii. Poza tym dostajemy jeszcze losy pewnej dziewczyny, która niejako z przypadku staje się tragiczną bohaterką Długiej Nocy.
Długa Noc łączy w sobie wielowątkową fabułę, na bazie której autor rewelacyjnie kreśli swoich bohaterów. Do tego, co już wiemy, wprowadza wiele ciekawostek, nowe tajemnice wychodzą na światło dzienne. Pojawiają się kolejne niejednoznaczne postacie, które zdolne są do wszystkiego. Intryga wymyślona przez Wojciecha Chmielarza jest mistrzowsko poprowadzona i trzyma w napięciu od pierwszych stron do samego końca. Autor finalnie serwuje nam twist, który rangą możemy porównać do tego ze Żmijowiska.
Twórczość Wojciecha Chmielarza to już pewne zjawisko, które nie dość, że jest nie do podrobienia, to śmiało może wyznaczać nowe kierunki w polskiej powieści kryminalnej. To bez wątpienia czołowy polski autor gatunkowy i spokojnie może konkurować z pisarzami zagranicznymi. Długa Noc, znakomitą intrygą oraz świetnie poprowadzoną fabułą, tylko to potwierdzają. Nie pozostaje zatem nic innego, jak tylko jak najszybciej zapoznać się z najnowszą historią komisarza Mortki, jak również z całym cyklem.
Radomianin z pochodzenia. Technolog żywności z wykształcenia. Pasjonat dobrego kina, lecz nie gardzi ciekawą książką. Uwielbia Pasikowskiego, Manna i Lehane.