Książkirecenzja książka

Ray Bradbury. Green Town – recenzja kolejnego artefaktu

Wydawnictwo MAG serwuje swoim fanom kolejną dawkę klasycznych historii fantastycznych w ramach serii Artefakty. Jak wiadomo w jej ramach możemy czytać dzieła największych pisarzy science fiction, takich jak Simmons, Gibson czy Tevis. Wśród tego kanonu nie może oczywiście zabraknąć Raya Bradbury’ego, który zasłynął powieścią 451 Fahrenheita i zbiorem opowiadań Kroniki Marsjańskie. Kolejna odsłona jego twórczości, to nie żadna nowość oczywiście, ale zbiorcze wydanie jego najciekawszych mini powieści i opowiadań, zatytułowane Green Town, w rewelacyjnym wydaniu.

Green Town to pewne miasteczko, w którym rozgrywa się akcja wszystkich zebranych tu historii. W skład książki  wchodzą Słoneczne wino, Jakiś potwór tu nadchodzi, Pożegnanie lata i Letni ranek, letnia noc. Są to historie fascynujące i przerażające zarazem. Widać w nich nostalgię i tęsknotę autora do lat dzieciństwa, które widzimy całkiem innymi oczami niż dorośli.

Słoneczne Wino to opowieść, która rozgrywa się w 1928 roku. Historia o 12-letnim chłopcu, który zaczyna dorastać i budzi się w nim samoświadomość istnienia. Jest też piękną opowieścią o afirmacji życia i codziennych wydarzeń. Jego losy kontynuuje Bradbury w Pożegnaniu Lata, gdzie skupia się wokół upływu czasu, upiększając tę historię pięknymi opisami.




Jakiś Potwór tu Nadchodzi to z kolei kronika dziwnych wydarzeń w miejscowym lunaparku. Dwaj demoniczni właściciele wabią tu ludzi, odbierają im dusze i zamieniają je w groteskowe postacie. Przeciwstawiają im się dwaj miejscowi chłopcy, dla których konfrontacja potworami będzie szkołą życia. Letni poranek, letnia noc to zaś zbiór dwudziestu siedmiu opowiadań, które prowadzą nas po zakamarkach miasta i nadają wyrazistości i tajemniczości tej fikcyjnej miejscowości.

Green Town to prekursor Castle Rock, choć na pewno nie tak mocno rozbudowany. Mimo to Bradbury idealnie oddaje małomiasteczkowy klimat nakreślony dziwnymi, momentami wręcz przerażającymi wydarzeniami. Ważnym elementem jest zaś wątek dojrzewania i kwestie społeczne. Autor afirmuje dzieciństwo i ukazuje swoją tęsknotę za nim. Z całości zaś wyłania się jednolity obraz miasta, choć każda z historii obiera inny kierunek. Poszczególne opowieści są intrygujące, chwilami straszne a chwilami wręcz absurdalne. Mimo to całość potrafi pochłonąć czytelnika bez reszty i karmić naszą wyobraźnię aż do granic możliwości.

Green Town to klasyka gatunku, którą powinien znać każdy fan  twórczości Bradburego i szeroko pojętej fantastyki. Pisarz, z którego twórczości mogli czerpać inspirację King czy Simmons, nie pozostawi nas obojętnych wobec swoich historii. Jest tu wszystko, co dobra literatura powinna mieć, a czego wśród twórczości współczesnych pisarzy rzadko jesteśmy w stanie doświadczyć. Czytając jego historie jesteśmy wręcz w stanie doświadczyć na własnej skórze tego o czym pisze. Letnie słońce, które pada na Green Town, razi wręcz w oczy.

Green Town
Autor: Ray Bradbury
Seria: Artefakty
Wydawnictwo: MAG
Gatunek: fantastyka
Data wydania: 3 lipca 2020

 

Książka dostępna do kupienia na Tania Książka

CHCESZ WIĘCEJ RECENZJI NAJNOWSZYCH KSIĄŻEK? POLUB TĘ STRONĘ:

 

Tomasz Drabik Administrator

Radomianin z pochodzenia. Technolog żywności z wykształcenia. Pasjonat dobrego kina, lecz nie gardzi ciekawą książką. Uwielbia Pasikowskiego, Manna i Lehane.

Tomasz Drabik

Radomianin z pochodzenia. Technolog żywności z wykształcenia. Pasjonat dobrego kina, lecz nie gardzi ciekawą książką. Uwielbia Pasikowskiego, Manna i Lehane.