Kryminalna KulturacjaKsiążkirecenzja książka

Jędrzej Pasierski. W imię natury – recenzja

Jędrzej Pasierski to autor, który pojawił się na polskim rynku zaledwie przed rokiem, a już jest dobrze znany wszystkim fanom kryminałów. Wszystko za sprawą świetnego cyklu o przygodach warszawskiej policjantki Niny Warwiłow, która zaskakuje stosowaniem niekonwencjonalnych metod śledczych, nie zawsze zgodnych z prawem. Po Domu bez klamek i Roztopach, do księgarń trafia trzecia najnowsza książka PasierskiegoW imię natury. Tym razem jednak autor wyłamuje się z cyklu, przedstawiając zupełnie odrębną powieść – kryminał ukazany przez pryzmat ochrony środowiska.

Bohaterem książki jest Mateusz Chabrowski. Jest szczęśliwym mężem i ojcem. Nie zawsze jednak tak było. Jako prawnik, całe swoje życie poświęcał pracy, zaniedbując swoją rodzinę. Później przyszedł czas opamiętania. Mateusz założył własną fundację W Imię Natury, która zajmuje się szeroko pojętym tematem ochrony środowiska, co pozwoliło mu skoncentrować się na życiu prywatnym z bliskimi. Wszystko się jednak zmienia, gdy nieznana osoba przynosi do siedziby fundacji zdjęcie leżącego na śniegu człowieka. Wszystko wskazuje na to, że jest on martwy.

Mateusz prawdopodobnie nie przywiązałby do tego większej uwagi, gdyby nie fakt, że zaraz po tym jak pokazał zdjęcie swojej żonie, ona zniknęła bez śladu. Jak to w tego typu historiach bywa, szybko staje się on głównym podejrzanym w związku z jej zniknięciem. Musi więc wziąć sprawy w swoje ręce i ruszyć na jej poszukiwania. Ślady prowadzą go do morskiej farmy wiatrowej i tajemniczego, ukrytego głęboko w lesie jeziora, które było świadkiem tragedii.

Pasierski serwuje swoim czytelnikom kolejną mocną opowieść, przeplataną wątkami związanymi z ochroną środowiska. Jest to szczególnie zaakcentowane na początku książki. Później na pierwszy plan wychodzi jednak motyw kryminalny. Całe szczęście, bo to w tej konwencji autor czuje się doskonale, oferując czytelnikom kawał wciągającej bez reszty rozrywki.




Tajemnica goni tajemnicę, a autor rewelacyjnie rozkłada karty, aby jeszcze mocniej wyeksponować zagmatwaną fabułę. Świetny styl i umiejętność właściwego żonglowania wątkami sprawiają, że trudno przewidzieć, w jakim kierunku potoczy się fabuła. Najważniejsze jednak, że historia trzyma w nieustannym napięciu. Trzecią powieścią w dorobku Pasierski potwierdza swój kunszt, ale decydując się na odejście od debiutanckiej serii i zaproponowanie innej historii, udowadnia również, że ma w zanadrzu nowe pomysły i nie zamierza spoczywać na laurach. To doskonały prognostyk na przyszłość. Warto poznać tę emocjonującą historię.

W Imię Natury
Autor: Jędrzej Pasierski
Wydawnictwo: Czarne
Gatunek: kryminał, thriller
Data wydania: 19 czerwca 2019

 

Za materiał do recenzji dziękujemy Wydawnictwu Czarne

 

 

 

CHCESZ WIĘCEJ RECENZJI NAJNOWSZYCH KSIĄŻEK? POLUB TĘ STRONĘ:

 

Tomasz Drabik Administrator

Radomianin z pochodzenia. Technolog żywności z wykształcenia. Pasjonat dobrego kina, lecz nie gardzi ciekawą książką. Uwielbia Pasikowskiego, Manna i Lehane.

Tomasz Drabik

Radomianin z pochodzenia. Technolog żywności z wykształcenia. Pasjonat dobrego kina, lecz nie gardzi ciekawą książką. Uwielbia Pasikowskiego, Manna i Lehane.