Top 10: Najlepsze książki 2018
Prezentujemy ostatnie już literackie podsumowanie 2018 roku. Tym razem oddajemy w Wasze ręce subiektywny ranking najlepszych książek 2018 – biorąc pod uwagę tytuły, które zostały wydane na rodzimym rynku po raz pierwszy. Kolejność alfabetyczna.
Berta Isla – Javier Marias
Berta Isla to dzieło kompletne, na wskroś Mariasowe. Fascynuje swoją budową i frapuje fabułą. Ta, na pozór chłodna narracja, pełna jest płomiennych uczuć i skrywanych tajemnic. Autor z realistycznych modułów konstruuje treści zgoła nieprawdopodobne, swoiste panoramy globalnych problemów. Powolny rozwój zdarzeń nie nuży, a wręcz przeciwnie, wzmacnia pożądanie odkrycia istoty dzieła. Ta książka jest jak album złożony z kadrów portretujących codzienne życie, jest ona pisana jakby na wdechu – rozciągnięte fragmenty niemal pozbawione dialogów, pełne szczegółów percepcje otoczenia, drobiazgowo oddane nastroje bohaterów. To taka mozaika ludzkich fantazji, zaślepienia, straconych nadziei, niedojrzałych marzeń. Układanka wszystkiego tego, co banalne, jednocześnie wzbijająca się daleko ponad te fundamenty. Pozostaje pytanie, dlaczego Akademia nie dała jeszcze Mariasowi Nobla?
Człowiek tygrys – Eka Kurniawan
Człowiek tygrys to proza osadzona w wyjątkowym kolorycie indonezyjskich tradycji, przekonań i lokalnych przesądów. Kurniawan zachwyca oszczędnością stylistyczną. Kreuje bomby emocjonalne przy jednoczesnym kumulowaniu wielu wątków. Książka łączy ze sobą elementy metafizyki i realizmu magicznego, przy jednoczesnym utrzymaniu czytelnej i niezwykle intrygującej warstwy fabularnej czytelnej w każdym zakątku naszego globu. Ta powieść opowiada też o tym, co w sobie kryjemy, i o konsekwencjach, jakie może to nieść dla naszej psychiki.
Dziki – Guillermo Arriaga
Arriaga oddaje w nasze ręce napisaną z rozmachem, wciągającą fabularnie rozprawę filozoficzną, w której dotknie strun każdego czytelnika, pytając o to jak powinniśmy się zachować w obliczu tragedii, kim powinniśmy się stawać, jakimi namiętnościami kierować – miłością czy nienawiścią? Czy pozwolić wewnętrznej dzikości się rozwijać, czy próbować ją poskramiać wbrew sobie? Brudna i magiczna zarazem, proza zmuszająca do refleksji, wywołująca w trakcie lektury skrajne emocje. To także książka fantastycznie napisana i niebanalna formalnie. Brutalna i przejmująca, ale nie pozostawiająca bez nadziei.
Granica zapomnienia – Sergiej Lebiediew
Granica zapomnienia to ten rodzaj prozy, który zniewala swoją estetyczną formą. Wielka literatura, która nie potrzebuje dialogów czy akcji, aby stanowić intensywne przeżycie dla czytelnika. Wyjątkowe studium o zbiorowej demencji, o wypieraniu niewygodnych faktów i miłości do kraju, który to kochanie odrzuca. To taka homerycka wyprawa w głąb nas samych, medytacja nad istotą bycia. Niezwykle mądra, a nadto bardzo plastyczna. Odurza literacką wyobraźnią i czysto ludzką odwagą. Niewątpliwie jedna z najważniejszych książek 2018 roku w Polsce, a przy tym wspaniały przykład siły młodego pokolenia i zwycięstwa jakości nad komercją.
Jezioro – Bianca Bellova
Bianca Bellova zachwyca nie tylko ogromną wyobraźnią, dosadnością, szeroką wielopłaszczyznowością swojej fabuły i pomysłem na powieść inicjacyjną. Siła Jeziora tkwi w jej magicznej naturalności, to powieść z krwi i kości, taka, którą chłonie się całym sobą. Czeska pisarka nie eksperymentuje formalnie, trzyma się raz obranej drogi i unika wielkich zdań, nowatorskiego rozpasania czy nadmiernego komplikowania. Jezioro jest też nie tylko wnikliwą obserwacją problemów XXI wieku, ale także hołdem złożonym dokonaniom czeskiej literatury, jej wielowymiarowości i odmiennych koncepcji artystycznych.
Następne życie – Atticus Lish
Następne życie to doprawdy poruszająca, przygnębiająca i nostalgiczna opowieść o niełatwych relacjach i braku umiejętności dawania czułości. Czytając ją czujemy się przerażeni tą prawdziwością. Jest tu też na pewno sporo odniesień do współczesnej Ameryki, jej terrorystycznych lęków, wykorzystywania imigrantów czy nierówności społecznych. W mojej opinii udało się jednak Lishowi skupić na człowieku i jego problemach, wszystkie inne kwestie pozostawiając jako uzupełnienie tła.
Nasz chłopak – Daniel Magariel
Nasz chłopak pochłania i niepokoi. To książka, która pełna jest przemocy, cierpienia i destrukcji. Autor ukazuje nam problematyczne oblicze więzi rodzinnych oraz jak niszczycielska dla psychiki dziecka bywa bezsilność i indolencja względem ojcowskiej siły. To taka fraza, która z początkowego chaosu przemienia się w emocjonalną bombę i nie spuszcza z tonu, aż do otwartego na różne interpretacje zakończenia.
Patria – Fernando Aramburu
To taka relacja, która miażdży swoją emocjonalną siłą. Czytając ją będziemy czuć bezsilność, strach, niezrozumienie, ból, złość, radość. Aramburu stworzył hipnotyzującą i mroczną narrację osadzoną w centrum zwykłych ludzi, którzy nie mogą prowadzić takiego życia, jakiego chcą. To powieść o przekraczaniu granic i konsekwencjach jakie z nich wynikają. O poczuciu wstydu i walce o dobre imię. Książka, która nie wyróżnia się oryginalnością, pięknym językiem czy szokującymi opisami. Nie szokuje formą i nie wymaga olbrzymiej cierpliwości. To bardzo atrakcyjnie zmontowana narracja, która nie musi niczego udowadniać. Świetnie napisane powieść, perfekcyjnie przemyślana i finezyjnie wykonana.
Podróż zimowa – Jaume Cabre
Podróż zimowa jest pułapką, świadomie zastawioną na czytelnika. Stanowi przejaw literackiego buntu przeciw klarowności przekazu. Cabré stworzył jedną, misterną opowieść o przeznaczeniu, zbudowaną z siatki miniatur, pozornie ze sobą niezwiązanych. To też dojrzała i zaskakująca kompozycja, którą można smakować wielokrotnie, wciąż poszukując właściwych odpowiedzi. Zbiór kompletny i przemyślany, mądry, ale jednocześnie wielowymiarowy. Można czytać go płytko i mieć przy tym kapitalną rozrywkę, a można też zatrzymać się nad treścią nieco dłużej i oddać refleksji na tematy fundamentalne.
Rozstanie – Katie Kitamura
Rozstanie to bardzo statyczna literatura, oszczędna w formie, ale przy tym boleśnie wyrazista i pielęgnująco wrażliwa. Absolutnie świeża, mimo że tchnąca osiągnięciami literatury kontemplacyjnej. Zdania Kitamury błyszczą, posiadają precyzyjne kontury, które ranią na krawędziach. Doskonale oddają kondycję człowieka sprowadzonego do absurdu zwątpienia, zatracenia zaufania i porzucenia.
ZOBACZ TAKŻE:
NAJLEPSZE POLSKIE KSIĄŻKI 2018
NAJLEPSZE POLSKIE KRYMINAŁY 2018