Michael Connelly. Prawnik z lincolna – recenzja
Prawnik z Lincolna to pierwszy tom przygód Mickey’a Hallera, prawnika z Los Angeles, autorstwa Michaela Connelly’ego. Choć historia ta została napisana prawie dwadzieścia lat temu, to dzięki wydawnictwu Sonia Draga możemy dostać w swoje ręce nowe wydanie tej intrygującej mieszanki kryminału, thrillera i dramatu sądowniczego.
Haller jest prawnikiem i obrońcą w sprawach karnych. Jego biuro mieści się na tylnym siedzeniu Lincolna Town Car. Podróżuje między odległymi sądami Los Angeles, by bronić wszelkiego rodzaju klientów. Rowerzyści, oszuści, pijani kierowcy, handlarze narkotyków – wszyscy są na liście klientów Mickeya Hallera. Dla niego prawo rzadko dotyczy winy lub niewinności – dotyczy negocjacji i manipulacji.
Wszystko się jednak zmienia gdy o jego obronę zabiega bogaty playboy. Oskarżony jest o napaść i próbę gwałtu na prostytutce. Haller chwyta okazję do zarobienia pierwszej sześciocyfrowej sumy, a zarazem okazja wejścia do prawniczej elity miasta. Wszystko idzie po jego myśli. Nawet dowody wskazują na pewne zwycięstwo. Haller już jest pewny, że będą to jego największe i zarazem najłatwiej zarobione pieniądze, szczególnie że za przeciwnika ma niedoświadczonego prokuratora.
Niestety z czasem wszystko zaczyna się komplikować.
Początkowo błaha sprawa okazuje się mieć drugie dno. Z przeszłości wychodzi sprawa młodego meksykanina, którego Haller przekonał do przyznania się do winy, na podstawie niejednoznacznych dowodów. Co te sprawy mają ze sobą wspólnego? Tego próbuje się dowiedzieć zatrudniony przez Hallera detektyw, a zarazem jego przyjaciel. Niestety za nim przekaże mu swoje rewelacje dotyczące tych spraw, ktoś go morduje z zimną krwią. W tym samym czasie rozpoczyna się główna rozprawa sądowa.
Prawnik z Lincolna to przede wszystkim thriller sądowniczy, ale w pewnym stopniu to również kryminał. Conelly już wcześniej udowodnił, że potrafi łączyć te dwa gatunki. Rewelacyjnie mu się to udało w Betonowej Blondynce, gdzie policjant Harry Bosch ścigał Lalkarza. Walczył również w sądzie z bezkompromisową prawniczką, która za wszelką cenę chciała udowodnić jego winę. Wspominam o tym również dlatego, że w kolejnych tomach autor połączy losy Mickey’a Hallera i Harry’ego Boscha. Nie tylko wspólnymi historiami, ale również więzami krwi.
Wracając jednak do Prawnika z Lincolna, to należy dodać, że trzyma w napięciu do samego końca i pozwala zżyć się z bohaterem. Samo zakończenie może i jest przewidywalne i lekko naiwne, ale samo dojście do niego jest dobrze napisane i wymagające od bohaterów mnóstwa zimnej krwi.
Prawnik z Lincolna
Autor: Michael Connelly
Cykl: Mickey Haller
Wydawnictwo: Sonia Draga
Gatunek: thriller sądowniczy, kryminał
Data wydania: 22 czerwca 2022
Radomianin z pochodzenia. Technolog żywności z wykształcenia. Pasjonat dobrego kina, lecz nie gardzi ciekawą książką. Uwielbia Pasikowskiego, Manna i Lehane.