Zapowiedź książki „Rowerem przez II RP”
Już 24 marca nakładem Wydawnictwa Znak ukaże się książka „Rowerem przez II RP” Bernarda Newmana.
Historia tej książki jest równie ciekawa, co jej treść. Na długo została zapomniana i przez niemal 100 lat nikt w Polsce jej nie wydał. Jeden z naszych redaktorów odnalazł ją w archiwum i stwierdził, że chyba warto…
Bernard Newman, brytyjski podróżnik, dziennikarz, pisarz i… szpieg, pierwszy raz odwiedził nasz kraj w 1934 roku. I przeżył tu niejeden szok kulturowy. Ówczesna Polska, chociaż dla Polaków była dumą, dla Anglika była krajem mocno egzotycznym. Wiele rzeczy go dziwiło, wiele zachwycało, wiele bawiło – ale zawsze do spotykanych miejsc i ludzi podchodził z szacunkiem oraz typowo brytyjskim humorem.
Na rowerze zwanym George’em Newman przejechał ponad 3000 kilometrów. Miał przy sobie 20 funtów gotówką, a za broń służył mu nożyk do obierania ziemniaków. Zwiedzał miasta i wioski na głębokiej prowincji. Sypiał w hotelach i na klepiskach w chłopskich chatach. Dzięki otwartości i urokowi osobistemu z każdym potrafił znaleźć wspólny język. Spotykał się z robotnikami i arystokratami, biesiadował z księżmi, uciekał przed żubrem. Wszystko co widział opisywał i fotografował, w książce znajdują się jego oryginalne zdjęcia.
„Gość – zwłaszcza jeżeli umie patrzeć – od razu widzi rzeczy, które są dla niego nowe i przez to ciekawe. Dla mieszkańca straciły już one blask nowości i jawią mu się jako tak zwyczajne, że zapomina wspomnieć o nich w swoich dziełach – spoza drzew nie widzi lasu.”