Książkirecenzja książka

Robert Ziębiński. Dzień Wagarowicza – recenzja

Dzień Wagarowicza to nowa powieść Roberta Ziębińskiego, autora dwóch książek poświęconych twórczości samego Stephena Kinga. Nic więc dziwnego, że wielbiciel króla grozy postanawia odrobinę nastraszyć swoich czytelników. Dzień Wagarowicza, który ukazał się nakładem Domu Wydawniczego Rebis, jest bowiem klasycznym przykładem slashera, który przeznaczony jest dla wszystkich fanów wyrywanych kończyn i hektolitrów krwi bryzgających na wszystkie strony.

Ciekawostką jest fakt, że autor cechy charakterystyczne gatunku przenosi na nasz rodzimy grunt. Fabułę swojej historii umiejscawia na Mazurach w latach sześćdziesiątych ubiegłego wieku. Akcja rozpoczyna się zaraz po śmierci Bieruta. W Warszawie toczy się gra o władzę. Tymczasem Inga Ochab, córka najważniejszego człowieka w państwie, postanawia wraz z przyjaciółmi zrobić sobie dłuższy dzień wagarowicza i wyjechać na Mazury. Liczący się z konsekwencjami zmian u szczytu władzy ojciec, pozwala jej wyjechać z miasta. Nie podejrzewa jednak, że polityczne rozliczenia są niczym w stosunku do tego, co spotka młodzież w mazurskiej dziczy.

Dzień Wagarowicza łączy w sobie kilka intrygujących elementów. Po pierwsze, jak już wspomniałem wcześniej, jest slasher w najlepszym wydaniu. Pod tym względem książka Ziębińskiego nie rozczaruje. Mamy grupkę młodzieży, która w oddaleniu od cywilizacji, walczy o przetrwanie. Jest krwawo i zaskakująco. Poza tym autor serwuje nam jeszcze lekki zarys historyczny. Okres zmian u szczytu władzy i walka z podziemiem antykomunistycznym. Jest też lekkie nawiązanie do drugiej wojny światowej. Nie zabrakło również teorii spiskowych dotyczących sowieckich eksperymentów. Całość, mimo że nie jest zbyt mocno rozbudowana, ostatecznie przynosi sporo frajdy.

Najnowsza powieść Roberta Ziębińskiego to horror, który raczej nie wyłamuje się poza ramy gatunku, choć idealnie przełożony zostaje na polski grunt. Potrafi zaskoczyć, choć raczej nie przestraszy. Mimo to czyta się go całkiem przyjemnie, gdyż pozbawiony jest całkowicie zbędnych elementów. Typowa rozrywka, która nie zmusza do intelektualnego wysiłku. Idealna propozycja na wakacyjny urlop, szczególnie w mazurskich lasach.

Dzień Wagarowicza
Autor: Robert Ziębiński
Wydawnictwo: Dom Wydawniczy Rebis
Gatunek: horror, slasher
Data wydania: 16 czerwca 2020

 

Za materiał do recenzji dziękujemy Wydawnictwu Rebis

 

http://www.rebis.com.pl/

 

CHCESZ WIĘCEJ CIEKAWYCH RECENZJI KOMIKSÓW? POLUB TĘ STRONĘ:

 

Tomasz Drabik Administrator

Radomianin z pochodzenia. Technolog żywności z wykształcenia. Pasjonat dobrego kina, lecz nie gardzi ciekawą książką. Uwielbia Pasikowskiego, Manna i Lehane.

Tomasz Drabik

Radomianin z pochodzenia. Technolog żywności z wykształcenia. Pasjonat dobrego kina, lecz nie gardzi ciekawą książką. Uwielbia Pasikowskiego, Manna i Lehane.